Gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w lutym, na PiS zagłosowałoby 40 procent respondentów, którzy wyrazili chęć wzięcia udziału w wyborach.
Według sondażu CBOS 40 proc. ankietowanych, którzy wyrazili zamiar udziału w wyborach, poinformowało, że zagłosowałoby na Prawo i Sprawiedliwość z całym obozem Zjednoczonej Prawicy. Oznacza to, że w porównaniu zdostyczniem odsetek zwolenników rządzącej koalicji wzrósł o 1 punkt procentowy.
Platforma Obywatelska może liczyć na poparcie 15 procent zdeklarowanych wyborców. Oznacza to, że w stosunku do stycznia PO straciła 7 punktów procentowych.
Na trzecim miejscu uplasowało się debiutująca w badaniu CBOS-u partia Wiosna, która może liczyć na 10 punktów proc. poparcia.
Próg wyborczy przekroczyłyby także Kukiz'15 oraz Polskie Stronnictwo Ludowe, oba po 5 procent zdeklarowanych uczestników głosowania
Głosowanie na ruch Kukiz’15 zadeklarowało 5 proc. badanych chcących wziąć udział w wyborach - o 2 punkty proc. mniej niż miesiąc temu. Listę ugrupowań, które przekroczyłyby w styczniu próg wyborczy, zamyka Polskie Stronnictwo Ludowe z poparciem również 5 proc. zdeklarowanych uczestników głosowania - to spadek o jeden punkt procentowy.
Gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w drugim tygodniu lutego uczestniczyłoby w nich, według własnych zapowiedzi, 73 proc. uprawnionych. 13 proc. uprawnionych do głosowania nie jest pewnych, czy poszłoby na wybory w tym terminie, a 14 proc. zapowiada, że z pewnością nie wzięłoby udziału w wyborach.
Sondaż CBOS został przeprowadzony w dniach 7-14 lutego 2019 roku na liczącej 1019 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.