Przejdź do treści
10:46 Niemcy: Sławosz Uznański-Wiśniewski dotarł we wtorek do Kolonii w Niemczech, gdzie znajduje się Europejskie Centrum Astronautów ESA
10:27 Zachodniopomorskie: Ognisko ASF w gospodarstwie pod Golczewem, do wybicia 7,5 tys. świń
10:02 M. Błaszczak, szef klubu PiS: Bąkiewicz wykazał postawę patriotyczną, bronił kościołów przed atakiem barbarzyńców
09:42 Islandia: W środę rano doszło do erupcji wulkanu na półwyspie Reykjanes
08:42 Beskidy: Warunki na szlakach jeszcze dobre, ale mają nadejść opady
08:01 Mazowieckie: Służby zlikwidowały nielegalną fabrykę papierosów, 3 osoby zatrzymane
07:39 Chiny: Oskarżony o szpiegostwo obywatel Japonii skazany na trzy lata i sześć miesięcy więzienia
07:31 IMGW: na północy burze z opadami do 70 mm, na zachodzie wiatr w porywach do 70 km/h
07:01 Warmińsko-mazurskie: Rozbity gang oszustów wystawiających fałszywe faktury, 5 osób zatrzymanych
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie Klub „GP” Wejherowo zaprasza na spotkanie autorskie z Adamem Borowskim pt."Losy PEOWIACZEK inspiracją do obrony suwerenności Polski”, 22 lipca (wtorek), godz. 18:00, sala JPII przy Kolegiacie PW. Św Trójcy ul Kościuszki, przy Placu Wejhera, Wejherowo
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Wydarzenie Klub „GP” Milanówek zaprasza na obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, 2 sierpnia, g. 15.00 Msza św. w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej ul. Szkolna 7. Po mszy uroczystość na cmentarzu w Milanówku przy grobach Powstańców Warszawskich
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Nie będzie kasacji ws. uniewinnionych policjantów ze sprawy Olewnika

Źródło: sxc.hu

Gdańska prokuratura apelacyjna nie wniesie kasacji od wyroku uniewinniającego dwóch policjantów, którzy przez trzy pierwsze lata pracowali przy sprawie porwania Krzysztofa Olewnika. Śledczy uznali, że nie mają podstaw prawnych do skargi kasacyjnej.

Sprawa dotyczy dwóch policjantów - Remigiusza M. i Macieja L., którzy po uprowadzeniu Olewnika w październiku 2001 r. wchodzili do połowy sierpnia 2004 r. w skład grupy operacyjno-dochodzeniowej mazowieckiej komendy policji w Radomiu, zajmującej się tą sprawą; Remigiusz M. był szefem grupy.

W grudniu 2012 r. Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku oskarżyła funkcjonariuszy o niedopełnienie obowiązków służbowych, które mogło narazić porwanego na utratę życia. Groziły im kary do trzech lat więzienia. Rok później Sąd Okręgowy w Płocku uniewinnił obu policjantów, uznając m.in., że gospodarzem postępowania ws. uprowadzenia Olewnika był prokurator i to na nim spoczywała odpowiedzialność za dynamikę i kierunek śledztwa oraz czuwanie nad jego prawidłowym przebiegiem.

Sąd doszedł do wniosku, że choć obaj policjanci popełnili "niemałe" błędy, "nie stanowi to o konieczności potraktowania ich jako przestępców". W ocenie sądu pierwszej instancji "być może powinni oni mieć postępowania dyscyplinarne".

Od tego wyroku odwołała się gdańska prokuratura apelacyjna podnosząc m.in., że płocki sąd - uznając, iż policjanci nie popełnili przestępstwa - przyjął błędną wykładnię przepisów Kodeksu karnego. Zdaniem śledczych niewłaściwa była też ocena sądu mówiąca, iż za zaniedbania w czynnościach operacyjno-rozpoznawczych ponosi odpowiedzialność prokurator. Własną apelację wniosła też siostra Krzysztofa – Danuta Olewnik-Cieplińska, która w procesie policjantów miała status oskarżyciela posiłkowego. W obu apelacjach domagano się uchylenia wyroku i skierowania sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy w Płocku.

Odwołaniami zajął się w październiku b.r. Sąd Apelacyjny w Łodzi. Ponieważ 17 sierpnia b.r. nastąpiło przedawnienie karalności przestępstw zarzucanych policjantom, gdańska prokuratura złożyła już na rozprawie w Łodzi wniosek o uchylenie wyroku oraz umorzenie postępowania wobec funkcjonariuszy. SA w Łodzi nie przychylił się jednak do tego wniosku i utrzymał w mocy wyrok uniewinniający policjantów.

Gdańska prokuratura apelacyjna zapowiedziała, że rozważy kasację od tego wyroku. W poniedziałek rzecznik prasowy tej jednostki, Mariusz Marciniak poinformował jednak, że po „wszechstronnej i szczegółowej analizie” sprawy, zdecydowano się nie wnosić kasacji. Wyjaśnił, że śledczy nie znaleźli do tego podstaw prawnych.

– Zgodnie z treścią art. 523 kodeksu postępowania karnego kasacja może być wniesiona tylko z powodu uchybień wymienionych w art. 439 kpk lub innego rażącego naruszenia prawa, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na treść orzeczenia. W tej sprawie przesłanki tego rodzaju nie zachodzą – poinformował Marciniak.

W latach 2001-04 postępowanie w sprawie Olewnika prowadzili śledczy z Sierpca, Płocka i Warszawy, a od lipca 2006 r. prokuratura w Olsztynie, która ostatecznie oskarżyła sprawców porwania i zabójstwa. Śledztwo kontynuowano, by badać dalej niewyjaśnione wcześniej okoliczności. W 2008 r. postępowanie przeniesiono do gdańskiej prokuratury apelacyjnej, która wciąż prowadzi sprawę. Wcześniej prokuratura ta prowadziła równoległe śledztwo, dotyczące nieprawidłowości we wcześniejszych postępowaniach związanych z uprowadzeniem i zabójstwem.

Gdy w grudniu 2012 r. śledczy oskarżyli Remigiusza M. i Macieja L. o niedopełnienie obowiązków służbowych, zarzucili im m.in., że nienależycie zabezpieczyli miejsce przekazania okupu porywaczom, co mogło doprowadzić do utraty śladów kryminalistycznych. Zdaniem śledczych funkcjonariusze nie przesłuchali też osoby mogącej pomóc sporządzić portret pamięciowy szefa grupy porywaczy – Wojciecha Franiewskiego. Zarzucono im także pochopne zniszczenie nagrań rozmów telefonicznych wykonanych z podsłuchów.

Krzysztofa Olewnika uprowadzono z domu w Drobinie (Mazowieckie) w nocy z 26 na 27 październiku 2001 r. Sprawcy kilkadziesiąt razy kontaktowali się z rodziną, żądając okupu. W lipcu 2003 r. porywaczom przekazano 300 tys. euro, jednak uprowadzony nie został uwolniony. Miesiąc później został zamordowany. Jego ciało, zakopane w lesie w miejscowości Różan, odnaleziono w 2006 r.

W sprawie porwania i zabójstwa w październiku 2007 r. na ławie oskarżonych zasiadło 11 osób. W marcu 2008 r. sąd skazał dwóch zabójców – Sławomira Kościuka i Roberta Pazika - na kary dożywotniego więzienia. Ośmioro innych oskarżonych otrzymało kary od roku więzienia w zawieszeniu do 15 lat pozbawienia wolności; jednego z oskarżonych sąd uniewinnił.

PAP

Wiadomości

Probierz ujawnia nazwisko nowego selekcjonera! To on ma poprowadzić kadrę

Dzisiaj rano wybuchł wulkan na półwyspie Reykjanes

Leśne pierogi z Podlesia – tradycja z nutą orkiszu

HIT DNIA

"Babcia Kasia" z wulgaryzmami pod adresem prezydenta Dudy. Co na to Bodnar i spółka?

HIT! Zobacz, co prezydent Donald Trump otrzymał od FIFA

Co się dzieje na rynku ropy naftowej?

PILNE: Kolejna grupa migrantów przywieziona do Polski. Duklanowski o szczegółach

Co się dzieje w szczecińskim sądzie? Zobacz nagranie z MIGRANTAMI!

Zlikwidowano nielegalną fabrykę papierosów. Są zatrzymania!

PiS czy PO? Tak dziś zagłosowaliby Polacy [SONDAŻ]

Lewandowski wraca do pracy. Pokazał nowe zdjęcia w blond fryzurze!

Jagodowe szaleństwo! Te placuszki pokochasz od pierwszego kęsa

Zamknięto trzy kąpieliska na Kaszubach. Co jest tego powodem?

Medale igrzysk 2026 zaprezentowane! Forma nietypowa, produkcja ekologiczna

SPRAWDŹ TO!

Tonący chwyta się brzytwy? Tak uważają Polacy na temat rekonstrukcji rządu!

Najnowsze

Probierz ujawnia nazwisko nowego selekcjonera! To on ma poprowadzić kadrę

HIT! Zobacz, co prezydent Donald Trump otrzymał od FIFA

Co się dzieje na rynku ropy naftowej?

PILNE: Kolejna grupa migrantów przywieziona do Polski. Duklanowski o szczegółach

Co się dzieje w szczecińskim sądzie? Zobacz nagranie z MIGRANTAMI!

Dzisiaj rano wybuchł wulkan na półwyspie Reykjanes

Leśne pierogi z Podlesia – tradycja z nutą orkiszu

HIT DNIA

"Babcia Kasia" z wulgaryzmami pod adresem prezydenta Dudy. Co na to Bodnar i spółka?