Policja w Hamburgu postanowiła zainwestować w wyposażenie swoich funkcjonariuszy. Zakupiono maski chroniące przed opluciem. Początkowo otrzyma je 3000 funkcjonariuszy. Zakup uzasadniono coraz częstszymi przypadkami opluwania policjantów.
Policjanci w Hamburgu mogą się już przestać obawiać tego, że ktoś napluje im w twarz. Zdecydowano bowiem, że zostaną oni wyposażeni w specjalne maski chroniące przed tym znieważającym aktem. Według policyjnych władz, do takich opluć często dochodziło w momencie zatrzymywania podejrzanych przez funkcjonariuszy.
Początkowo, planowane jest przekazanie na wyposażenie policjantów 3000 masek. Można przez nie swobodnie oddychać, nie ograniczają również widoczności. Wcześniej takie rozwiązanie testowano w Bremie. Jak podaje jeden z niemieckich portali, łącznie zakupionych zostało ponad 7000 masek za łączną kwotę 40000 euro.
Choć nikt nie prowadzi dokładnych statystyk opluć policjantów, to jak podaje „Die Zeit” hamburscy policjanci w 2014 r. przeprowadzili badanie, z którego wynikało, że w ciągu 90 dni zdarzyło się 75 incydentów oplucia funkcjonariusza.
Neues Einsatzmittel #Spuckschutzhaube:
— Polizei Hamburg (@PolizeiHamburg) 12 kwietnia 2017
Wer uns anspuckt, kommt unter die Haube!https://t.co/36vQjUS9QU pic.twitter.com/EIog40qa0z