Dzięki informacji od świadka i szybkiemu działaniu oficera dyżurnego lęborskiej Policji mundurowi uratowali życie 25-latki, która okaleczyła się podczas transmisji na żywo w Internecie.
Dyżurny lęborskiej Policji otrzymał zgłoszenie od świadka niebezpiecznego zdarzenia. Mężczyzna, który zalogował się do jednej ze stron, na których można oglądać internetowy przekaz na żywo, zauważył niepokojące zachowanie młodej kobiety, próbującej nożyczkami podciąć sobie gardło. W pewnym momencie kobieta upadła na łóżko, a transmisja została przerwana. Nie czekając na dalszy rozwój sytuacji, świadek zadzwonił do oficera dyżurnego lęborskiej Policji.
W pewnym momencie świadek oznajmił, że transmisja została wznowiona i widać na ekranie słaniającą się na nogach kobietę, na szyi której znajdują się najprawdopodobniej ślady krwi. Zgłaszający nie był w stanie stwierdzić z jakiego miejsca w Polsce lub za granicą płynie ta transmisja, nie znał też tożsamości tej kobiety.
Dyżurny przekazał informacje policjantom Biura do Walki z Cyberprzestępczością KGP. Ustalono, że kobietą, której życie może być zagrożone, jest 25-letnia mieszkanka Gdańska.
Policjanci dotarli do kobiety i udzielili jej pomocy. 25-latka została zaopatrzona przez medyków i przewieziona do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Oburzenie po słowach Petru o powodzianach: „Co im po przeprosinach, kiedy marzną?”
Buda: dziś nie da się ukryć kłamstw Tuska
Wilk wbija szpile „wizjonerskiemu” rządowi: „Nie mogę się doczekać, aż zrobimy Niemcom konkurencję Modlinem i Okęciem”
Horała: rząd Tuska wycofuje się z tarcz osłonowych i hamuje inwestycje