Mec. Hambura: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest nieobliczalny
– Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest nieobliczalny. Jeżeli dojdzie do tego, że takie orzeczenie zostanie wydane to liczę na polski Trybunał Konstytucyjny, który poinformuje, że to orzeczenie nie ma prawa zastosowania na terenie Polski – powiedział mec. Stefan Hambura, który był gościem red. Michała Ożóga w programie „Republika po południu”.
– Jeżeli tak będziemy do tego podchodzić to wystarczy, że ktoś przedstawi jakiś bełkot i Trybunał Sprawiedliwości coś z tym zrobi (...) Zasada wyższości i nadrzędności prawa unijnego nad prawem narodowym nigdzie nie jest zapisana – mówił gość programu.
– Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest nieobliczalny. Jeżeli dojdzie do tego, że takie orzeczenie zostanie wydane to liczę na polski Trybunał Konstytucyjny, który poinformuje, że to orzeczenie nie ma prawa zastosowania na terenie Polski.
– Nie idź tą drogą Trybunale Sprawiedliwości… To będzie zderzenie na niwie polskiego prawa i europejskiego.
– Proszę, żeby prof. Łętowska i inni specjaliści spojrzeli do innych zapisów – mówił.
„Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej”
– Jeżeli zapadnie kuriozalne orzeczenie TSUE to wtedy jest to zadanie dla polskiego TK. Prof. Muszyński czy pani prezes Julia Przyłębska będą musieli się z tym zmierzyć. Wszyscy będziemy w Polsce czekali na to orzeczenie.
– „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej”. Wszystko co zostanie wymyślone w Luksemburgu trafi na Art. 8 ust. 1 Konstytucji – podkreślił mec. Hambura.
– Chciałbym podziękować ministrowi Antoniemu Macierewiczowi za pewien wniosek. Z jego inicjatywy został złożony wniosek do TK żeby zbadać konstytucyjność Traktatu Akcesyjnego.
– Gratuluję sędziom Sądu Najwyższego, bo poniosła ich unijna fantazja. To jest ich ostatni śpiew. Polegną, nie widzę możliwości, by coś osiągnęli.
„Niepodległość ma jeden kształt”
– „Niepodległość ma jeden kształt” – bardzo ciekawa pozycja. Polecam, warto się zapoznać. Ta książka odkłamuje i pokazuje zasługi ministra Macierewicza – mówił mec. Hambura.
– Jest tu bardzo ciekawy wątek niemiecki, ustawa reparacyjna z 2004 r. To jest ta ciężka praca, którą pan minister wykonał.