Marszałek Karczewski o skandalicznej decyzji niemieckiego sądu: Zdziwiła, zaskoczyła i zmartwiła
Niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że telewizja ZDF nie musi podporządkowywać się wyrokowi polskiego sądu, który nakazał publikację przeprosin za użycie sformułowania "polski obóz zagłady" - Zdziwiła, zaskoczyła i zmartwiła mnie ta decyzja, bo wyrok sądu polskiego powinien być podtrzymany, obowiązywać i powinien być wyegzekwowany – powiedział w Polskim Radiu 24 marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
– Wszyscy czekaliśmy na takie przeprosiny, nie tylko 96-letni Karol Tendera, były więzień obozu – powiedział w Polskim Radiu 24 Stanisław Karczewski.
– To jest zła decyzja, która martwi tych, którym zależy na dobrym imieniu Polski. Tego typu wyroki powodują, że jeszcze wiele pracy przed nami. Zarzuty kierowane w polską stronę o brak praworządności i o łamanie demokracji są absolutnie bezpodstawne – dodał.
Stanisław Karczewski podkreślił, że na przestrzeni ostatnich 30 lat, nie przeprowadzono żadnej reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce – Zmieniono wiele obszarów naszego życia. W oświacie dwukrotnie już przeprowadzono reformę, a tutaj tkwiliśmy głęboko w poprzednim systemie - ocenił marszałek Senatu.
– Środowisko nie oczyściło się samo i nie dokonało zmian. Odważne decyzje Prawa i Sprawiedliwości powodują, że zmieniamy system sądowniczy. Zmiany będziemy konsekwentnie wprowadzać w życie, może nie z dnia na dzień, ale wszyscy Polacy niebawem je odczują – podkreślił polityk.