Tomasz Kalinowski, rzecznik ONR w rozmowie z polsatnews.pl wypowiadał się na temat zgłoszenia Marszu Niepodległości jako zgromadzenia cyklicznego.
– W ramach zarządu Stowarzyszenia Marsz Niepodległości poważnie zastanawiamy się, czy nie skorzystać z tej możliwości, którą wprowadziło PiS. Nie mielibyśmy żadnych przygód, incydentów, prób blokowania przemarszu czy łamania prawa, jak to miało miejsce wcześniej – powiedział polsatnews.pl rzecznik ONR-u, który jest jednym z podmiotów organizujących wydarzenie.
Od momentu objęcia władzy przez prawicę Marsze Niepodległości odbywają się spokojne. W przeszłości dochodziło do awantur. - Teraz sytuacja się uspokoiła. Na początku mieliśmy tego więcej. Dzięki ustanowieniu zgromadzenia cyklicznego tego byśmy uniknęli – dodał Kalinowski.
Jednak jak podkreśla sam Kalinowski, to nie ONR zgłosiłby taki wniosek, a Stowarzyszenie Marszu Niepodległości, w skład którego wchodzi także m.in. Młodzież Wszechpolska i Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.