Publicyści Jakub Majmurek i Bogumił Łoziński rozmawiali na antenie TV Republika o zamieszaniu wokół Trybunału Konstytucyjnego. – To od Jarosław Kaczyńskiego zależy, czy dzisiejszy wyrok TK zostanie uszanowany – przekonywał publicysta "Krytyki Politycznej".
O godz. 14.00 TK wydał wyrok w sprawie orzeczenia zgodności z konstytucją ustawy z dnia 25 czerwca 2015 roku o Trybunale Konstytucyjnym. Sędziowie orzekli, iż przepisy dotyczące wyboru sędziów są częściowo niekonstytucyjne. Sprzeczny z ustawą zasadniczą był wybór dwóch sędziów TK, w miejsce tych, których urzędowanie kończy się w grudniu. CZYTAJ WIĘCEJ
– Wśród prawników nie ma jasności, czy orzeczenia TK można interpretować wstecz – mówił w "Politycznym Podsumowaniu Dnia" Bogumił Łoziński. – Co więcej, TK nie wypowiedział się jeszcze na temat październikowej ustawy, na mocy której wybrano kolejnych pięciu sędziów. Znając sposób postępowania Jarosława Kaczyńskiego wydaje mi się, że nie będzie chciał iść w tej sprawie na kompromis – ocenił publicysta "Gościa Niedzielnego".
Z kolei zdaniem Majmurka TK wydał dziś słuszny wyrok. – Obawiam się, że PiS nie będzie chciał wyciągnąć z tego wyroku żadnych konsekwencji i będzie szukał takiego rozwiązania, które pozwoli na zachowanie wybranych wczoraj pięciu nowych sędziów. – przekonywał publicysta "Krytyki Politycznej". – Dzisiejszy wyrok nie dotyczył PiS, ale ustawy, którą przygotowywała PO – odpowiedział Łoziński.
W ocenie publicysty "Gościa Niedzielnego" partia rządząca powtarza błędy z lat 2005-2007. – Wydaje mi się, że ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego powinno się cofnąć. Obawiam się jednak, że dojdzie do konfrontacji, co nie będzie dobrym rozwiązaniem – podkreślił Łoziński.
CZYTAJ TAKŻE:
Gargas: Trzech sędziów TK powinno złożyć mandaty. Stracili legitymację do pełnienia swoich funkcji