Krewki staruszek wymierzał sprawiedliwość na ulicy
Kryminalni skierniewickiej policji zatrzymali sprawcę uszkodzenia pięciu pojazdów. Jak się okazało, mężczyzna w ten sposób chciał ukarać kierowców, którzy jego zdaniem w sposób nieprawidłowy zaparkowali swoje samochody.
W okresie od końca sierpnia do końca września 2024 roku do skierniewickiej komendy policji wpłynęło pięć zgłoszeń. Dotyczyły one uszkodzenia powłok lakierniczych pojazdów, które stały zaparkowane w okolicy dworca PKP w Skierniewicach. Schemat działania sprawcy oraz wyrządzone szkody we wszystkich przypadkach były bardzo podobne.
Ustalenie sprawcy nie było proste, funkcjonariuszom pomógł zapis z monitoringu miejskiego. Na jego podstawie poznali wizerunek podejrzanego. Zatrzymano go w czwartek, gdy szedł chodnikiem niedaleko miejsca popełnienia czynów. Okazał się nim być 80-letni mieszkaniec Ciechanowa, który czasowo przebywa u córki w Skierniewicach.
Jak się okazało, 80-latek niszcząc samochody chciał ukarać kierowców, którzy w jego ocenie parkowali pojazdy w sposób utrudniający mu przejście.
- Mężczyzna używał przypadkowo znalezionych przedmiotów - kapsli czy kamieni, którymi rysował lakier. Po zatrzymaniu przyznał, że jego postępowanie nie do końca było właściwe i zamiast wymierzać sprawiedliwość, mógł powiadomić policję czy straż miejską - powiedziała tvrepublika.pl nadkomisarz Magdalena Studniarek ze skierniewickiej policji.
Starszy pan, który nie był wcześniej notowany, usłyszał zarzuty uszkodzenia pojazdów, a łączna wartość szkody to 8500 złotych. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Źródło: KMP w Skierniewicach