Krajowe Biuro Wyborcze przeprowadziło testy systemu informatycznego
Krajowe Biuro Wyborcze przeprowadziło kolejne testy sprawdzające system informatyczny przed wyborami samorządowymi. Poprawki wynikające z wtorkowych analiz zostaną wprowadzone do systemu i poddane kolejnym testom w środę - zapowiedział Romuald Drapiński z KBW.
Drapiński, który jest wicedyrektorem zespołu prawnego i organizacji wyborów ds. obsługi informatycznej powiedział, że testy funkcjonalne zakończyły się. Testy polegają na przeprowadzeniu czynności, które odbędą się w dniu wyborów.
– Mamy zebrane pełne informacje, żeby wydać poprawioną wersję systemu. Jeszcze w środę dokończymy testy funkcjonalne dla delegatur – mówił.
– Będzie następna wersja kalkulatora obwodowego, na bieżąco poprawiane są też wydruki. Ulepszane są także pliki definicyjne, zawierające warunki poprawności. We wtorek okazało się, że w kilku przypadkach wprowadzona była zła relacja – złe znaki "mniejsze" zamiast "większe". To nie wymaga zmian w samym programie, tylko plików definicyjnych, które już na bieżąco wprowadziliśmy – wyjaśnił zastępca dyrektora KBW.
Zaznaczył, że Biuro cały czas przygotowuje się do piątkowego testu ogólnopolskiego dla wszystkich obwodów. – Chcemy teraz skupić się w testach na normalnej pracy operatorów i wygenerowanych licencjach fikcyjnych przewodniczących komisji stworzonych dla potrzeb testów – podkreślił.
W systemie w testach nigdy wcześniej nie występowali przewodniczący, ale ze względu na to, że to nowe oprogramowanie, zdecydowaliśmy wygenerować testowych przewodniczących z uprawnieniami maksymalnie do 12 listopada. Ich uprawnienia, to m.in. wytwarzanie i występowanie o licencje, certyfikaty dla podpisania protokołów.
Brakuje nam jeszcze kilka tysięcy takich licencji do piątkowego testu – na 27 tys. obwodów mamy na razie 21 tys. wystawionych takich licencji.
– Codziennie posuwamy się istotnie do przodu, w zasadzie zajmujemy się już wykańczaniem – wydrukami, czy ergonomią – dodał.
Pierwszą symulację wyborów w systemie informatycznym KBW przeprowadziło w czwartek 30 października. Drapiński mówił wtedy, że test się udał.
Do awarii systemu wyborczego PKW doszło na początku października, ostatniego dnia przyjmowania od komitetów zgłoszeń list kandydatów na radnych w jesiennych wyborach samorządowych. Przez około godzinę Platforma Wyborcza ze względu na dużą liczbę osób, które jednocześnie z niej korzystały, miała przerwę techniczną. Wymagało to rekonfiguracji bazy danych i po godzinie wszystko działało bez zarzutów – zapewniał wówczas Drapiński.
System informatyczny zawiódł też w czasie wyborów uzupełniających do Senatu na początku września.
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada. Druga tura wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – 30 listopada.