Przejdź do treści
Kraczkowski: Wymiana ciosów pomiędzy Sikorskim i Ewą Kopacz budzi niesmak
Telewizja Republika

– On mówi, że będzie jedynką, a ona dementuje tą informację. Dla kogoś na takim poziomie to ma znaczenie czy jest kandydat z pierwszego miejsca na liście, czy z dalszego – komentował rezygnację Radosława Sikorskiego z udziały w wyborach parlamentarnych poseł PiS Maks Kraczkowski.

Poseł Maks Kraczkowski, poseł Andrzej Orzechowski (PO) i Dorota Kania z „Gazety Polskiej” byli gośćmi Tomasza Sakiewicza w programie Polityczna Kawa.

Niewygodny człowiek Platformy

 

Jak podkreślał poseł PiS brak spójności w obozie Platformy, który ujawnił się w sporze o miejsce na liście dla Radosława Sikorskiego „budzi pewien niesmak”. – On mówi, że będzie jedynką, a ona (premier Kopacz - red.) dementuje tą informację – wskazywał polityk.

Kraczkowski dodał, że dla byłego wicemarszałka i ministra, miejsce na liście ma znaczenie. – Ciężko było mu znieść informację o marginalizacji – dodał Kraczkowski.

Zgodziła się z nim dziennikarka Dorota Kania, która podkreśliła też, że Sikorski od pewnego momentu stał się dla Platformy obciążeniem. – Był osobą niewygodną (…) kompromitował Platformę, która już i tak ma wiele problemów – mówiła Kania. – Myślę, że tutaj zaważyła kwestia ambicjonalna – dodała. Jak podkreśliła, nie przekonuje jej tłumaczenie, że Sikorski odszedł z powodu „hejtu” w internecie pod jego adresem, ale wpływ na to mogły mieć nagrania na jakich znalazł się były marszałek Sejmu. – Taśmy, które nie zostały jeszcze ujawnione, mogą zawierać wiele rzeczy – mówiła Kania. Dziennikarka stwierdziła też, że poza ujawnionymi już nagraniami „krążą legendy, że tam są inne taśmy, dużo bardziej kompromitujące”.

 

Poseł PO Andrzej Orzechowski podkreślił natomiast, że decyzja byłego marszałka Sejmu była decyzją jednostkową i nie miały na nią wpływu struktury partyjne. – To jest decyzja Radosława Sikorskiego, a nie ugrupowania Platforma Obywatelska – stwierdził polityk.

 

Polityk powtórzy też, że nie bez znaczenia był marginalizowany przez Dorotę Kanię "hejt" jakiego doświadczał Sikorski w mediach społecznościowych. Jak tłumaczył, skala krytyki w mediach jest tym większa im bardziej rozpoznawalny jest  polityk. – To się czasem może mścić – stwierdził. Orzechowski podkreślił jednocześnie, że gdyby Sikorski nie zrezygnował "na pewno znalazłby się na liście".

Czytaj więcej:

Sikorski: Nie będę startował w wyborach

Telewizja Republika

Wiadomości

Czyje wpływy będzie jeszcze badał gen. Stróżyk?

Niespodziewane poparcie dla Trumpa w ostatnim dniu kampanii

Sensacje TVN i onet.pl wyssane przez sztuczną inteligencję. Pozew

Bez względu na wyborczy wynik Trump odmienił nasze myślenie

Na żywo z Grand Rapids: Ostatni wiec Donalda Trumpa

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało mu się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Najnowsze

Czyje wpływy będzie jeszcze badał gen. Stróżyk?

Na żywo z Grand Rapids: Ostatni wiec Donalda Trumpa

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało mu się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Niespodziewane poparcie dla Trumpa w ostatnim dniu kampanii

Sensacje TVN i onet.pl wyssane przez sztuczną inteligencję. Pozew

Bez względu na wyborczy wynik Trump odmienił nasze myślenie