Kopacz o pomyśle dymisji rządu i gabinecie technicznym: Niech wytrzymają do wyborów

– Niech wytrzymają do wyborów – stwierdziła premier Ewa Kopacz, odnosząc się do pomysłu Prawa i Sprawiedliwości dotyczącego dymisji rządu i powołania gabinetu technicznego do czasu wyborów parlamentarnych.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości mówią o możliwości dymisji rządu i powołania gabinetu technicznego do czasu przeprowadzenia wyborów parlamentarnych.
Ewa Kopacz na krótkim briefingu prasowym po audiencji u papieża Franciszka odniosła się do tego pomysłu. Szefowa rządu podkreślała, że nie przystanie na tę propozycję.
– Rząd techniczny mnie dziwi. Wczoraj mówił o tym prezydent elekt dziś jego doradca. Niech wytrzymają do wyborów – stwierdziła Kopacz.
Pytana o sprawę marszałka sejmu, stwierdziła: – Zwykle marszałka Sejmu dostawała partia najliczniejsza w parlamencie.
Premier Kopacz zapowiedziała też „szersze zmiany”. – Zmiany będą szersze, nie będą dotyczyły tylko rządu, ale też spraw innych i programowych – mówiła.
Najnowsze

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest