To nie będzie konwencja czysto programowa, nie będzie wielu godzin obrad, rozmaitych ekspertów. Będą tylko wystąpienia liderów trzech partii tworzących Zjednoczoną Prawicę oraz premiera i wicepremier.
Zdaniem ekspertów konwencja samorządowa Prawa i Sprawiedliwości to szansa na odwrócenie niekorzystnej dla Zjednoczonej Prawicy w ostatnich miesiącach tendencji. Na spotkaniu głos mają zabrać liderzy: premier Mateusz Morawicki, wicepremierzy Beata Szydło i Jarosław Gowin oraz minister Zbigniew Ziobro. Liczyć się będzie jednak przede wszystkim przemówienie Jarosława Kaczyńskiego. – To powinno być cięcie szablą kończące wielomiesięczny chaos – mówi nam prof. Rafał Chwedoruk.
Jeszcze kilka tygodni temu PiS zapowiadał konwencję z wielką pompą. Wczoraj jednak studzono entuzjazm. – Nie będziemy prezentowali drugiego programu 500+. To nie będzie konwencja czysto programowa, nie będzie wielu godzin obrad, rozmaitych ekspertów. Będą tylko wystąpienia liderów trzech partii tworzących Zjednoczoną Prawicę oraz premiera i wicepremier.
więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu Gazety Polskiej Codziennie