Kolejny fake news "Gazety Wyborczej" odkryty!

W związku publikacją „Gazety Wyborczej” z 18 lipca 2019 roku pt. „Gdzie wetkną palce aresztowanym” Ministerstwo Sprawiedliwości informuje, że nieprawdą jest, jakoby proponowane zmiany w kodeksie karnym i karnym wykonawczym wprowadzały nowe metody kontroli osobistej w więzieniach i aresztach śledczych.
Opisane w nowelizacji zasady kontroli są od wielu lat sankcjonowane prawem i stosowane na podstawie aktów wykonawczych w szczególnych przypadkach związanych z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa w aresztach śledczych i zakładach karnych. Celem projektu jest nadanie stosowanym przepisom rangi ustawowej, aby dostosować je do wymogów Unii Europejskiej i jednocześnie zapewnić kontrolowanym większą ochronę prawną. Ma im przysługiwać prawo składania zażaleń do sądu.
Nieprawdą jest również, że kontrole osobiste mają być dokonywane przez osoby innej płci. Kobiety są i będą kontrolowane przez funkcjonariuszki Służby Więziennej, a mężczyźni – przez mężczyzn. Odstąpienie od tej zasady jest i pozostanie możliwe wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach związanych z zagrożeniem życia i zdrowia albo wymagających niezwłocznego działania, np. w związku z podejrzeniem zamachu terrorystycznego.
Analogiczne rozwiązania funkcjonują w przepisach innych służb, jak Policja, Straż Graniczna czy Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a także za granicą, m.in. w Niemczech i we Francji. Są niezbędne zwłaszcza w przypadku Służby Więziennej, która zajmuje się najgroźniejszymi przestępcami. Mają gwarantować bezpieczeństwo funkcjonariuszy, a także innych osadzonych.
Potrzeba stosowania rygorystycznych kontroli wynika z rosnącej liczby prób przemycania na teren zakładów karnych niebezpiecznych przedmiotów i narkotyków. Tylko w tym roku właśnie dzięki skrupulatnym kontrolom odkryto ponad 750 przypadków przemytu, m.in. heroiny i amfetaminy.
Ministerstwo Sprawiedliwości od ponad trzech lat podejmuje wiele działań na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa w aresztach śledczych i zakładach karnych. Służy temu poprawa uzbrojenia i wyposażenia funkcjonariuszy m.in. w urządzenia do prześwietlania, sprzęt do wykrywania narkotyków oraz nowoczesne wykrywacze telefonów komórkowych.
W związku z publikacją „Gazety Wyborczej” Ministerstwo Sprawiedliwości wystosowało do redakcji żądanie sprostowania. Prosimy Państwa Dziennikarzy o niepowielanie sprzecznych z prawdą i nierzetelnych informacji, które opublikował ten dziennik.
Jan Kanthak
Rzecznik Prasowy
Ministra Sprawiedliwości
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze

"Nowa hala? Cóż szkodzi obiecać!". Kibice Legii Warszawa po raz kolejny wypunktowali Rafała Trzaskowskiego

Ilona Januszewska ruszyła pomóc pani Patrycji i jej choremu synowi. Zapraszamy na program Na pomoc

Co przyniesie wizyta Prezydenta Nawrockiego w Berlinie?
