Według ostatniego sondażu CBOS, gdyby wybory parlamentarne odbywały się pod koniec sierpnia to na KO głos oddałoby 32 proc. badanych, na PiS - 28 proc., Konfederację wsparłoby 16 proc. wyborców, Lewicę - 9 proc, a na Trzecią Drogę głos oddałoby 6 proc. badanych. Ten rezultat nie dałby parze Hołownia-Kosiniak nawet jednego mandatu, gdyż w przypadku koalicji próg wyborczy wynosi 8 proc.
Z najnowszego sondażu wynika, że na Koalicję Obywatelską głos oddałoby 32 proc. badanych (o 1 pkt. proc. więcej niż w lipcu), a na PiS - 28 proc. ankietowanych (tyle samo co w lipcu).
Na trzeciej pozycji - tak jak poprzednio - znalazła się Konfederacja, której poparcie w tym miesiącu wzrosło aż o 4 pkt. procentowe i w tym badaniu wynosi 16 proc.
Spadek zaliczyły natomiast ugrupowania wchodzące w skład koalicji 13 grudnia. Na Lewicę zagłosowałoby 9 proc. badanych (spadek o 2 pkt. proc.), a Trzecią Drogę (PSL i Polska 2050) poparłoby 6 proc. ankietowanych (spadek aż o 3 pkt. proc.).
CBOS przypomina, że jest to najgorszy wynik koalicji Polski 2050 i PSL od czasu wyborów parlamentarnych.
Źródło: CBOS, wpolityce.pl