Przejdź do treści
16:40 W Pałacu Prezydenckim stanęła wyjątkowa, ludowa choinka przygotowana przez Pierwszą Damę Martę Nawrocką oraz uczniów z Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Zakopanem. Dekorowanie odbywało się w Sieni Wielkiej Pałacu Prezydenckiego
15:46 Norweskie ministerstwo obrony poinformowało, że zamierza kupić w Niemczech dodatkowe dwa okręty podwodne typu 212CD. Dotychczasowe zamówienie obejmowało cztery jednostki. Okręty będą wykorzystane w dozorowaniu wód północnego Atlantyku i Oceanu Arktycznego
14:55 Ukraina: Siły obrony uderzyły w Riazańską Rafinerię Ropy Naftowej i Ałczewski Kombinat Metalurgiczny na okupowanym przez Rosję terytorium obwodu ługańskiego – poinformował w sobotę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
14:00 Finlandia: sąd w Helsinkach skazał 58-letniego posła, byłego policjanta, związanego z partią Finowie, na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu, za przestępstwo z użyciem broni palnej
13:03 Turcja: Siedem osób zginęło, a 11 zostało rannych, w wyniku zderzenia autobusu z ciężarówką w pobliżu miasta Osmaniye na południu Turcji - podała w sobotę agencja Anadolu
12:20 Brazylia: Samolot został ewakuowany krótko przed startem z powodu pożaru na lotnisku w brazylijskiej metropolii Sao Paulo - podała w sobotę agencja dpa. Linie lotnicze Latam poinformowały, że żaden z 169 pasażerów nie został ranny
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Wejherowie zaprasza na wieczór poetycko-epicki, wystąpią: Paweł Piekarczyk, Piotr Szubarczyk, 6.12, godz. 17, sala Jana Pawła II przy Kolegiacie Wejherowskiej ul. Kościuszki, Wejherowo
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem, 7 grudnia, godz.17:00, Aula Solidarności, ul. Łódzka 8/12, Częstochowa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Dzierżoniów zaprasza na spotkanie z wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, Elżbietą Witek i senatorem Aleksandrem Szwedem, 7 grudnia, godz. 18.00, ul. Sportowa 1 (sala bankietowa), Bielawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Busko-Zdrój zaprasza na spotkanie z wiceprezesami PiS Beatą Szydło i Anną Krupką 8 grudnia o godz. 16:30 w pensjonacie Sanato przy ul. 1 Maja 29 w Busku-Zdroju
Wydarzenie 9 grudnia, godz. 18:00 w Hotelu Koronnym, przy ul. Koszary 7 w Zamościu, odbędzie się otwarte sportkanie z Robertem Bąkiewiczem (Ruch Obrony Granic) i posłem Januszem Kowalskim
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Piotrków Trybunalski zaprasza na spotkanie z prezydentem Stalowej Woli Lucjuszem Nadbereżnym oraz prezydentem Chełma Jakubem Banaszkiem 9 grudnia o godz. 17:30 w sali dolnego kościoła NSJ przy ul. Armii Krajowej 19
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Zielonej Górze i poseł PiS Jerzy Materna zapraszają 11 grudnia o godz. 12:00 do biura poselskiego przy ul. Ciesielskiej 10 na projekcję filmu „Solidarni w więzieniu” autorstwa Marii i Andrzeja Perlaków
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Garwolinie oraz starosta powiatu garwolińskiego zapraszają na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem oraz Pawłem Piekarczykiem 12 grudnia o godz. 17:00 w Starostwie Powiatowym przy ul. Mazowieckiej 26 w Garwolinie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Gorzowie Wlkp. zaprasza na spotkanie z posłami PiS Dariuszem Mateckim i Mariuszem Goskiem, 12 grudnia, godz. 17:00, Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna ul. Sikorskiego 107, Gorzów Wlkp.
Wydarzenie Klub Gazety Polskie Łochów zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym "GP", "GPC", prezesem TV Republika Tomaszem Sakiewiczem - 10.12 (środa), godz. 18:00, sala konferencyjna dworca w Łochowie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Głogów zaprasza na projekcję filmu "Solidarni w więzieniu" połączone ze spotkaniem autorskim z Marią i Andrzejem Perlak, 12 grudnia, godz. 17.00, Sala Przy Kościele Św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23, Głogów
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Warszawa oraz Ruch Obrony Granic zapraszają – wraz z Adamem Borowskim – na protest "Stop Totalitaryzmom" 13 grudnia o godz. 15:00 przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów przy Al. Ujazdowskich 1/3 w Warszawie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Brzozów zaprasza na uczczenie Ofiar Stanu Wojennego 13 grudnia o godz. 18:00 w Bazylice Mniejszej pw. Przemienienia Pańskiego w Brzozowie
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Toronto GTA zaprasza na spotkanie z byłymi działaczami opozycji antykomunistycznej, 14 grudnia, godz. 2 PM. Polskie Centrum Kultury im. Jana Pawła II, Mississauga, Kanada
Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza na spotkanie z Piotrem Grochmalskim 15 grudnia o godz. 18:30 w Auli Tygodnika „Niedziela” przy ul. 3 Maja 12 w Częstochowie
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Poznań zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim, 20 grudnia, godz. 17:00, Andersia Hotel pl. Władysława Andersa 3, Poznań
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Kalisz zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 21 grudnia, godz. 17:00, Sala konferencyjna przy hotelu Hampton by Hilton, ul. Chopina 9, Kalisz
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Kayzer: Powstanie w getcie to również polskie powstanie. Cześć i chwała bohaterom!

Źródło:

Warszawa jest miastem pięciu powstań: powstania kościuszkowskiego, powstania listopadowego, powstania styczniowego, powstania w getcie i powstania warszawskiego. W każdym z tych powstań walczyli polscy Żydzi i Polacy pochodzenia żydowskiego. Istotne, abyśmy byli tego świadomi oraz abyśmy zaczęli traktować powstanie w getcie warszawskim w taki sposób na jaki ono zasługuje, a więc jako integralną część polskiej historii. Powstanie w getcie i mit warszawskiej Masady, za jaką uchodzą wśród Żydów takie miejsca, jak warszawskie „bunkry” Anielewicza i Frenkla, nie tylko bowiem wpisują się w tradycję takich żydowskich powstań, jak powstanie Machabeuszy czy powstanie Bar-Kochby, ale przede wszystkim wpisują się w romantyczną, polską tradycję powstańczą, w której to obok Boga i Ojczyzny, najbardziej ceni się Honor - pisze Gabriel Kayzer.

W przeciwieństwie do innych żydowskich i polskich powstań, powstanie w getcie warszawskim – nazywane pierwszym miejskim powstaniem zbrojnym w okupowanej przez III Rzeszę Europie - nie było ukierunkowane na wyzwolenie Polski spod niemieckiej okupacji czy też na powołanie do życia własnego państwa. Na to nie było bowiem wówczas żadnych szans. Głównym celem powstańców była śmierć z bronią w ręku, w walce o honor i ludzką godność. Ten heroiczny zryw zbrojny był przedśmiertnym krzykiem rozpaczy mordowanego przez Niemców narodu, którego echo miało dotrzeć do uszu możnych tego świata. Miało zaświadczyć o tym, że Żydzi nie godzą się z losem, jaki zgotowali im niemieccy oprawcy. Świadczą o tym słowa Marka Edelmana, który w książce Hanny Krall pt. „Zdążyć przed Panem Bogiem”, mówił:

„My wiedzieliśmy, że trzeba umierać publicznie, na oczach świata”. Jak zaznacza dalej Edelman, pomysłów na publiczne umieranie było wiele: „rzucić się na mury – wszyscy, ilu nas zostało w getcie, przedrzeć się na stronę aryjską, usiąść na wałach Cytadeli, rzędami, jeden nad drugim, i czekać, aż gestapowcy obstawią nas karabinami maszynowymi i rozstrzelają po kolei, rząd za rzędem. (…) podpalić getto, żebyśmy wszyscy spłonęli razem z nim. (…)Większość była za powstaniem. Przecież ludzkość umówiła się, że umieranie z bronią jest piękniejsze niż bez broni. Więc podporządkowaliśmy się tej umowie. (...) Czy to w ogóle można nazwać powstaniem?Chodziło przecież o to, żeby nie dać się zarżnąć (...) Chodziło tylko o wybór sposobu umierania”. Jakby jednak nie patrzeć, było to powstanie i to powstanie także polskie.

„Marek Edelman, Mordechaj Anielewicz, Paweł Frenkel, i wielu, wielu innych. Walczyli bohatersko. Dlaczego to zrobili? Dlaczego akurat powstanie? Dlaczego taki zryw? Dlaczego nie zwykła ucieczka? Może sprytniej było zorganizować ucieczkę z getta, a nie stanąć do walki. Myślę, że w dużym stopniu dlatego, że tu się wychowali, na tej ziemi, także w tej tradycji, tradycji insurekcji, powstań, kiedy walczono o odzyskanie polskości albo o jej utrzymanie. Powstania kościuszkowskiego, powstania listopadowego, powstania styczniowego, odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 roku, legionów, w związku z tym obrony Polski w 1920 roku przed najazdem bolszewickim, obrony przed najazdem niemieckim w 1939 roku. Wszędzie tam ginęli polscy żołnierze. Wśród nich wielu Żydów, którzy Polskę także uważali za swoją ojczyznę. To tradycja Berka Joselewicza, to tradycja Michała Landego i jego brata Aleksandra, powstańca styczniowego. To może ta tradycja, która tchnęła z poezji Mickiewicza, z powieści Sienkiewicza, z poezji Słowackiego, którą przecież tak doskonale znali, która na pewno ich przenikała. To ona na pewno w jakiejś części kazała im to właśnie zrobić. Chwycić za broń i stanąć do walki” - podkreślał w zeszłym roku w przemówieniu z okazji 73. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim prezydent Polski Andrzej Duda.

 

Nie na darmo na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie znajduje się napis: Getto warszawskie 19 IV – 8 V 1943. W końcu żydowscy powstańcy posiadali polskie obywatelstwo, a wielu z nich było rdzennymi warszawiakami. Wielu z nich było również pod względem mentalnym, kulturowym i emocjonalnym silnie związanych z Polską. Część z nich była przesiąknięta polskością i czuła się po prostu Polakami. Świadczy o tym chociażby wywieszenie na dachu jednego z domów przy placu Muranowskim przez powstańców walczących w szeregach Żydowskiego Związku Wojskowego - dwóch flag: żydowskiej i polskiej, których to widok tak bardzo rozsierdził wówczas niemieckiego zbrodniarza wojennego SS-Gruppenführera Jürgena Stroopa. Celem Niemców było bowiem wbicie klina pomiędzy Polaków i Żydów. Powiewające nad płonącym sercem Warszawy flagi symbolizowały zaś solidarność i wspólnotę ciemiężonych przez niemieckiego okupanta narodów.

 

Za tym, że była to także polska insurekcja, przemawia również stosunek żydowskich powstańców do Polaków. Prof. Ludwik Hirszfeld w swojej autobiografii pt. „Historia jednego życia” wspominał, iż „w odróżnieniu od mas żydowskich bojownicy mocno podkreślali swą solidarność z Polakami. Ostrzegali ludność polską o mającej nastąpić strzelaninie, aby miała czas usunąć się. Żydzi rozumieli, że sympatia społeczeństwa była po ich stronie. Polacy nie tylko w słowach manifestowali swoje uczucia. Została zorganizowana pomoc dla Żydów w walce zbrojnej i przy ucieczkach. Przechowywali Żydów pod grozą śmierci; wśród niosących pomoc byli i ci, którzy uważali Żydów za wrogi Polsce element”. 

 

 

Warto w tym miejscu wskazać na odezwę, która miała za zadanie połączyć Polaków i polskich Żydów we wspólnotę braterstwa broni i krwi walczącej Polski. W 1943 roku, w czasie powstania w getcie Żydowska Organizacja Bojowa apelowała do Polaków piórem bundowca Ignacego Samsonowicza w następujący sposób:

 

„Polacy, Obywatele, Żołnierze Wolności! Wśród huku armat, z których armia niemiecka wali do naszych domów, do mieszkań naszych matek, dzieci i żon; wśród terkotu karabinów maszynowych, które zdobywamy w walce na tchórzliwych żandarmach i SS-manach; wśród dymu pożarów i kurzu krwi mordowanego getta Warszawy – my, więźniowie getta - ślemy wam bratnie pozdrowienie. Wiemy, że w serdecznym bólu i łzach współczucia, że z podziwem i trwogą przyglądacie się bitwie, którą prowadzimy od wielu dni. Lecz wiedzcie także, że każdy próg getta, jak dotychczas, tak i nadal będzie twierdzą; że zginiemy wszyscy, lecz nie poddamy się; że dyszymy, jak i wy, żądzą odwetu i kary za wszystkie zbrodnie wspólnego wroga. Jest to walka o naszą i waszą wolność! O wasz i nasz narodowy honor i godność. Pomścimy zbrodnie Oświęcimia, Treblinki, Bełżca i Majdanka! Niech żyje braterstwo broni i krwi walczącej Polski!Niech żyje wolność! Śmierć katom i oprawcom! Niech żyje walka z okupantem na śmierć i życie!”

 

Powstanie w getcie warszawskim w pamięci Polaków

 

Jak zauważył w 2016 roku założyciel Fundacji From the Depths Jonny Daniels, w 73. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim pod pomnikiem Bohaterów Getta po raz pierwszy w historii obecni byli zarówno premier, jak i prezydent Polski. Również pierwszy raz w historii prezydent Polski odwiedził wówczas żydowski cmentarz. Obchody państwowe wraz ze zorganizowaną przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN akcją "Żonkile" polegającą na rozdawaniu i wpinaniu sobie przez reprezentantów polskiej elity i niektórych celebrytów żonkila albo też znaczka z polską i izraelską flagą w klapy marynarek, może jednak i wygląda ładnie, ale w rzeczywistości nie ma to znaczącego wpływu na podejście do powstania w getcie warszawskim zwykłych Polaków. Na pewno ciekawym pomysłem było stworzenie w tym roku z inicjatywy POLIN muralu przy metrze Centrum, na którym znajdują się postacie związane z powstańczym zrywem m.in.: Pawła Frenkla, Marka Edelmana, Cywię Lubetkin, Mordechaja Anielewicza czy Szymona „Kazika” Ratajzera. Nadal jednak impuls w sprawie upamiętniania bohaterstwa powstańców z getta wychodzi najczęściej od różnych instytucji, a nie od zwykłych warszawiaków. Tymczasem największą rolę do odegrania we włączeniu powstania w getcie do zbiorowej pamięci Polaków mają nie instytucje, ale sami warszawiacy, a przede wszystkim - czy ktoś tego chce czy nie - kibice warszawskich klubów piłkarskich. 

O inkluzji powstania w getcie warszawskim do zbiorowej pamięci historycznej Polaków i ukoronowaniu procesu włączania bojowników getta do panteonu polskich bohaterów z pewnością można było by powiedzieć wówczas, gdyby kibice Legii Warszawa uczcili rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim lub jego stłumienia minutą ciszy lub też wywiesili na trybunach stadionu przy Łazienkowskiej transparent oddający cześć walecznym powstańcom. Taki gest ze strony kibiców byłoby nie tylko czymś niezwykle symbolicznym, ale wręcz przełomowym. Jedna taka akcja kibiców piłkarskich zrobiła by więcej niż wszystkie dotychczasowe wystąpienia polityków oraz wszystkie odgórnie zorganizowane akcje razem wzięte. Myślę, że nie jest to wcale myślenie życzeniowe i prędzej czy później warszawscy kibice poświęcą jedną z opraw pamięci powstańców z getta. Może na to wskazywać zeszłoroczne zachowanie się kibiców Legii Warszawa, którzy według doniesień medialnych mieli poprawić na warszawskim Powiślu stworzony przez Rafała Betlejewskiego 30 - metrowy napis „Tęsknię za Tobą, Żydzie”, czyniąc go w ten sposób bardziej widocznym. Oczywiście jedna jaskółka wiosny nie czyni i takie zachowanie kibiców - jeżeli rzeczywiście byli to kibice Legii Warszawa - nie jest wyznacznikiem ogólnego stosunku warszawskich kibiców do Żydów czy też powstania w getcie warszawskim. Jest to bowiem środowisko bardzo różnorodne i z pewnością można byłoby znaleźć wśród jego członków zgoła odmienne przykłady zachowań. Mimo tej różnorodności, mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości kibice Legii lub Polonii - wśród której znajduje się wielu ludzi o dużej świadomości patriotycznej i historycznej - poświęcą powstaniu w getcie jedną ze swoich opraw i docenią w ten sposób daninę krwi, jaką ponieśli żydowscy powstańcy w walce przeciwko Niemcom, z którymi to przyszło zmierzyć się wszystkim warszawiakom 1 sierpnia 1944 roku. 

Wspólna narracja dotycząca losów Warszawy?

W kwietniu 1946 roku w Krakowie honorowym patronem obchodów rocznicy powstania w getcie warszawskim był kardynał Adam Sapieha. Dopiero po tym, gdy komuniści zaczęli przeciwstawiać powstanie w getcie powstaniu warszawskiemu, doszło do zdystansowania się Polaków od heroicznego zrywu polskich Żydów, który z czasem zaczęto kojarzyć z dążącą do wynarodowienia Polaków komunistyczną propagandą.

Mimo że powstanie w getcie jest dziś na świecie lepiej znane niż powstanie warszawskie, to jednak nie powinniśmy ich sobie przeciwstawiać, jak czynili to w czasach słusznie minionych komuniści. Czymś wielce niewłaściwym byłoby odreagowywanie peerelowskiej propagandy wymierzonej w pamięć Polaków o powstaniu warszawskim, poprzez odrzucenie pamięci o powstaniu w getcie i traktowanie go po macoszemu. Tym bardziej, że powstanie w getcie nie stanowi rzeczywistej konkurencji dla pamięci Polaków o powstaniu warszawskim, które i tak zawsze będzie dla nas najważniejszym polskim zrywem niepodległościowym.

Wydaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy włączyli powstanie w getcie, nazywane przez niektórych „żydowskim Westerplatte” do naszej opowieści o wojennych losach Polski i jej stolicy. Zatem, zamiast stosować przy opisie powstania w getcie i powstania warszawskiego alternatywy rozłącznej „albo”, powinniśmy - tak jak postuluje to m.in. Dawid Wildstein - używać między nimi koniunkcji „i”, podkreślając zarazem, że powstanie w getcie było również polskim powstaniem.

Umieszczenie tych dwóch powstań obok siebie, nie oznacza w żadnym razie postawienia między nimi znaku równości. Miały one bowiem odrębną genezę, odmienny charakter, inny przebieg, różne cele i całkowicie nieporównywalną ze sobą skalę. Mimo ewidentnych różnic, oba powstania są jednak częścią polskiego dziedzictwa i tak właśnie powinny być przez nas dzisiaj traktowane.

Opowiadanie o powstaniu w getcie i powstaniu warszawskim, a więc o wojennych losach Warszawy przy pomocy jednej, wspólnej i spójnej narracji mogłoby przynieść Polakom wiele pożytku. Paradoksalnie bowiem mogłoby to sprawić, iż wreszcie nie tylko przestano by je ze sobą mylić, ale również nie dochodziłoby do takich sytuacji, jak ta z 2009 roku, kiedy to przebywający w Polsce z oficjalną wizytą wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, złożył kwiaty jedynie pod Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie, całkowicie pomijając Pomnik Powstania Warszawskiego, który - co znamienne - powstał pod koniec PRL, a więc ponad czterdzieści lat po odsłonięciu Pomnika Bohaterów Getta. Co najważniejsze jednak, dzięki jednej wspólnej dla obu powstań opowieści, polska narracja historyczna dotycząca rzeczywistego oblicza i przebiegu II wojny światowej mogłaby się stać na świecie o wiele lepiej słyszalna niż miało to miejsce dotychczas.

Łączników między tymi dwoma powstaniami jest wiele. Warto w tym miejscu wskazać chociaż na jeden z nich i wspomnieć słowa Icchaka Cukiermana, który dowodził podczas powstania warszawskiego plutonem żydowskim, w skład którego wchodzili ocaleli z powstania w getcie żołnierze ŻOB-u. Otóż w sierpniu 1944 roku wzywał on Żydów do walki na łamach prasy powstańczej w następujący sposób:

„Od trzech dni lud Warszawy prowadzi walkę orężną z okupantem niemieckim. Bój ten jest i naszym bojem. Po upływie roku od pełnego chwały oporu w gettach i obozach „pracy”, od obrony życia i godności naszej, stoimy dziś wespół z całym Narodem polskim w walce o wolność. Setki młodzieży żydowskiej i bojowników ŻOB stoją ramię w ramię ze swymi polskimi towarzyszami na barykadach. Walczącym nasze bojowe pozdrowienie. Wzywamy wszystkich pozostałych jeszcze przy życiu bojowców ŻOB oraz całą zdolną do walki młodzież żydowską do kontynuowania oporu i walki, od której nikomu nie wolno stać z dala. Wstępujcie do szeregów powstańczych. Przez bój do zwycięstwa, do Polski wolnej, niepodległej, silnej i sprawiedliwej”.

Cześć i chwała bohaterom!

 

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Leon XIV o polskich męczennikach; Papież apeluje do młodych Polaków

Hollywood współpracuje z Watykanem – powstaje film o grobie św. Piotra

Matecki: Hańba, wystawa o komuchu Kwaśniewskim w polskim Sejmie

Dziś Klub Sportowy. Zapraszamy na transmisję LIVE!

Pierwsza Dama z młodzieżą z Zakopanego udekorowała choinkę w Pałacu Prezydenckim

NBA: Durant przekroczył granicę 31 tysięcy punktów!

Wyciek tajnego posiedzenia, wpadka Żurka i porażka z wetem. Tusk pod ścianą

Bochenek o działalności premiera wokół kryptowalut: Tusk popełnił hara-kiri

Kobylarz: Niemcy mordowali i grabili. To oni mają płacić ofiarom, nie polski budżet

Hity w sieci. Ziemkiewicz gasi Tuska. Wpadka Giertycha i Żukowskiej. Karolak ostro o Wojewódzkim

Władza nielegalnie zbiera dane o Republice. „Jesteśmy podsłuchiwani”

Porażka Tuska. Służba zdrowia upada. Bosak ujawnił tajne posiedzenie Sejmu.

To oni zagrają mecz otwarcia mistrzostw świata. Historyczne starcie po 16 latach

Puchar Świata: Pięciu Polaków w konkursie, Stoch odpada w kwalifikacjach

Król: podważanie sędziów i prokuratorów to demolowanie państwa od środka

Najnowsze

Leon XIV o polskich męczennikach; Papież apeluje do młodych Polaków

Pierwsza Dama dekoruje choinkę w Pałacu Prezydenckim

Pierwsza Dama z młodzieżą z Zakopanego udekorowała choinkę w Pałacu Prezydenckim

NBA: Durant przekroczył granicę 31 tysięcy punktów!

Wyciek tajnego posiedzenia, wpadka Żurka i porażka z wetem. Tusk pod ścianą

Bochenek o działalności premiera wokół kryptowalut: Tusk popełnił hara-kiri

Hollywood współpracuje z Watykanem – powstaje film o grobie św. Piotra

Matecki: Hańba, wystawa o komuchu Kwaśniewskim w polskim Sejmie

Dziś Klub Sportowy. Zapraszamy na transmisję LIVE!