Jarosław Kaczyński przywołał obraz obchodów 60. rocznicy powstania, kiedy powstało Muzeum Powstania Warszawskiego. - To były uroczystości naprawdę poważne. Obecnie mieliśmy do czynienia z czymś, co było wątłe pod każdym względem i bardzo mnie to martwi - mówił podczas konferencji prasowej.
Jak mówił prezes PiS, obchody rocznicy wybuchu powstania to dla niego smutny czas.
- Nie żyje mój ojciec, który był powstańcem, ale nie żyje także ktoś, kto przyczynił się do tego, by pamięć o Powstaniu Warszawskim trwała i była przekazywana, mój śp. brat - podkreślił Kaczyński.
Wspominał obchody 60. rocznicy wybuchu powstania, podczas których otwarto Muzeum Powstania Warszawskiego. W uroczystościach uczestniczył m.in. ówczesny kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder i amerykański sekretarz stanu Collin Powell.
- To były uroczystości naprawdę poważne - ocenił lider Prawa i Sprawiedliwości. - Obecnie mieliśmy do czynienia z czymś, co było wątłe pod każdym względem i bardzo mnie to martwi - mówił.
- Powstanie może być przedmiotem dyskusji. Był wielki czyn, ale także wielka tragedia, ale to jest chwalebna część naszej historii, z którą powinniśmy wychodzić do świata, bo takiego wydarzenia w trakcie II wojny światowej nie było - powiedział Kaczyński.
- Walka powstańców o wolność, niebywale zdeterminowana i zaciekła to coś wielkiego i coś, co buduje polską chwałę - dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
W całej Polsce oddano cześć bohaterom Powstania Warszawskiego
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne
Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi
Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa
Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …