Sąd Okręgowy w Katowicach wymierzył Wojciechowi B., byłemu prezesowi Towarzystwa Finansowego Silesia, zarządzającego terenami m.in. po Stoczni Szczecińskiej Nowa karę 2 lat więzienia oraz grzywny w kwocie niemal 700 tys. złotych. Sąd stwierdził, że B. dopuścił się niegospodarności, a zarządzana przez niego spółka należąca do Skarbu Państwa miała stracić w sumie ponad 40 mln zł.
Produkcję w Stoczni Szczecińskiej Nowa wstrzymano na początku 2009 r., ponieważ Komisja Europejska uznała, że udzielona wcześniej przez rząd pomoc publiczna stoczniom w Gdyni i Szczecinie była sprzeczna z prawem.
Pracowników zwolniono, a majątek zakładu sprzedano. W 2010 r. jego część kupiło Towarzystwo Finansowe Silesia (TFS) należące do Skarbu Państwa, oficjalnie specjalizujące się w rewitalizacji i zagospodarowywaniu obszarów poprzemysłowych.
Niecały rok później Wojciech B. jako prezes TFS podjął niezrozumiałe z gospodarczego punktu widzenia decyzje. Zawarł m.in. umowę na dzierżawę 11 ha terenów po Stoczni Szczecińskiej Nowa ze spółką Kraftport na 10 lat z możliwością automatycznego przedłużenia i wykupu po cenie księgowej.
Czytaj więcej w dzisiejszej „Gazecie Polskiej Codziennie”.
Zapraszamy do kiosków po środowe wydanie "Codziennej".https://t.co/1HYRtWiDJA #GPC pic.twitter.com/uR0nda5c78
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 22 maja 2018