Jarosław Kaczyński udowodnił, że ma do siebie dystans! Obejrzał dwa odcinki "Ucha Prezesa". Miał jedno zastrzeżenie
Odpowiedzi na nurtujące wielu internautów pytanie udzielił wicemarszałek Senatu, Adam Bielan. Zdradził, że prezes Prawa i Sprawiedliwości obejrzał dwa pierwsze odcinki i miał jedną uwagę.
Zastrzeżenie Jarosława Kaczyńskiego dotyczyło wątku, który często pojawia się w "Uchu Prezesa"– goście odwiedzający prezesa często mają ze sobą smakołyki dla jego kota, który także przebywa w gabinecie. W jednym z odcinków pada, by zwierzęciu dolać mleka. Jak zdradził Adam Bielan, Jarosław Kaczyński miał uwagę dotyczącą tego, że koty nie piją mleka.
Tak. Oglądaliśmy pierwsze 2 odcinki w poniedziałek. Zwrócił uwagę na fakt, że koty nie piją mleka;-) https://t.co/saDdmb7KzE
— Adam Bielan (@AdamBielan) 14 stycznia 2017
@KonradPiasecki To nie była kolaudacja;-)
— Adam Bielan (@AdamBielan) 14 stycznia 2017
Dwa pierwsze odcinki "Ucha Prezesa" obejrzało już ponad 6 mln użytkowników. W rolę Jarosława Kaczyńskiego wciela się Robert Górski z Kabaretu Moralnego Niepokoju.
– Jeżeli będzie to w granicach dobrego smaku, to nie widzę najmniejszego powodu, żeby z samego siebie się nie pośmiać. Wbrew temu, co próbuje się czasami opowiadać, to zapewniam, że również Jarosław Kaczyński ma duży dystans na swój własny temat – mówił na antenie Radia Szczecin, wicemarszałek Sejmu, Joachim Brudziński, zapewniając, że prezes Kaczyński ma do siebie duży dystans.