"Tracimy coś, co dla nas obywateli RP jest najważniejsze - bezpieczeństwo we własnym państwie. To jest tak, że mir domowy jest chroniony Konstytucją i ustawami. Nie może być tak, że policja z byle powodu wchodzi o 6 rano i zabiera, co chce. Na litość boską", tak wejście policji do domu Roberta Bąkiewicza skomentował Marek Jakubiak (Kukiz'15).
Dziś rano Robert Bąkiewicz poinformował, że do jego domu weszła policja.
Z ustaleń naszego reportera - Michała Jelonka - wynikało, że policja szuka dokumentów związanych z Marszem Niepodległości z 2018 roku.
Więcej: „To jest bandyterka!”. Bąkiewicz o wejściu policji do jego domu
"Tracimy bezpieczeństwo"
Tracimy coś, co dla nas obywateli RP jest najważniejsze - bezpieczeństwo we własnym państwie. To jest tak, że mir domowy jest chroniony Konstytucją i ustawami. Nie może być tak, że policja z byle powodu wchodzi o 6 rano i zabiera, co chce. Na litość boską.
- skomentował na naszej antenie Jakubiak.
I dalej: "W jakim my państwie dziś żyjemy? Krew mnie zalewa. Stoi grupa uśmiechniętych ludzi, nie mówi kim jest, skąd jest. Gdzie my idziemy? Źle to widzę. W historii RP już mieliśmy takie sytuacje i to kończyło się źle. Nie życzę sobie takich sytuacji, gdzie policja nagabuje w domach polskich patriotów".
Źródło: Republika