W stanie Orisa, we wschodnich Indiach, z powodu wyznawanej wiary zamordowano chrześcijanina. Mężczyzna miał 40 lat i był ojcem 5 dzieci.
Anant Ram Gand przyjął chrzest dwa miesiące temu, czym wywołał oburzenie mieszkańców wioski, w większości radykalnych hinduistów.
Zaczęło się od szykan. Zarówno jemu, jak i jego rodzinie nie pozwalano brać wody ze wspólnej studni. Wyrzucono ich poza teren wioski.
W dniu morderstwa Anant przebywał w domu sam z 6-letnim synem, skąd porwali go oprawcy. Jego ciało, z uciętą głową, znaleziono na drodze poza wioską.
Zdaniem Thomasa Shibu, założyciela organizacji Persecution Relief, która zajmuje się obroną dyskryminowanych chrześcijan w Indiach, wyznawcy Chrystusa w tym kraju są prześladowani zarówno w domu, jak i na ulicy czy w miejscu pracy.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"