– Miałem wątpliwość co do jego działalności. Zazwyczaj na jego interesach z państwem, zyskiwał on. Państwo niekoniecznie – mówił o Janie Kluczyku dziennikarz śledczy Cezary Gmyz.
Świat obiegła dziś informacja o śmierci Jana Kulczyka. Jeden z najbogatszych Polaków zmarł w wieku 65 lat. Był właścicielem przedsiębiorstwa Kulczyk Holding i grupy inwestycyjnej Kulczyk Investment House. Zmarł w Wiedniu, w wyniku powikłań pooperacyjnych.
O zmarłym przedsiębiorcy mówił na antenie TV Republika Cezary Gmyz. Dziennikarz śledczy wskazywał na jego ogromną inteligencję. – To na pewno jeden z nielicznych polskich przedsiębiorców o których można powiedzieć że był biznesmenem światowego wymiaru – mówił.
Gmyz mówił o jego aktywności w ramach tzw. partnerstwa publiczno-prywatnego. – Kulczyk był na pewno postacią także kontrowersyjną. Maiłem wątpliwości co do jego działalności – przyznał. Dziennikarz wskazywał m.in. na zakup Telekomunikacji Polskiej i następnie jej sprzedaż z dużym zyskiem oraz nabycie pakietu kontrolnego w spółce CIECH S.A.
– Zazwyczaj na jego transakcjach z państwem, zyskiwał on. Państwo niekoniecznie – podkreślił. Gmyz przypomniał, że ws. publikacji dot. CIECH-u biznesmen wytoczył T Republika proces opiewający na kwotę 800 tys. zł.
Przypomnijmy, że w lutym Anita Gargas i Cezary Gmyz ujawnili, że w meldunkach CBA znajduje się doniesienie, że doszło do korupcji przy prywatyzacji spółki. CZYTAJ WIĘCEJ