Oskarżona o współudział w zabójstwie rosyjskich dziennikarzy ukraińska lotniczka Nadieżda Sawczenko została w związku z prowadzoną głodówką przeniesiona do więziennego szpitala pod nadzór lekarzy - podały rosyjskie służby więzienne.
Ponadto adwokat Sawczenko Nikołaj Połozow poinformował na Twitterze, że jego klientkę powiadomiono o prowadzonym przeciwko niej dodatkowym postępowaniu karnym w związku z zarzutem nielegalnego przekroczenia granicy.
Władze Ukrainy twierdzą, że 33-letnia Sawczenko, porucznik ukraińskich sił powietrznych, została uprowadzona do Rosji przez prorosyjskich separatystów i domagają się jej uwolnienia. Natomiast według władz rosyjskich zatrzymano ją pod koniec czerwca na terytorium Rosji po nielegalnym przedostaniu się do obwodu woroneskiego.
Sawczenko przebywała początkowo pod strażą w Woroneżu, a następnie przeniesiono ją do aresztu śledczego w Moskwie w celu przeprowadzenia "ekspertyzy psychologiczno-psychiatrycznej". W październikowych ukraińskich wyborach uzyskała mandat deputowanej Rady Najwyższej z listy kierowanej przez Julię Tymoszebko partii Batkiwszczyna.
"W związku z długotrwałą odmową przyjmowania jedzenia przez Nadieżdę Sawczenko Federalna Służba Wykonywania Kar (FSIN) Rosji podjęła decyzję o skierowaniu jej do placówki medycznej w celu dodatkowych badań lekarskich i dalszej obserwacji" - oświadczył cytowany przez agencję TASS przedstawiciel FSIN. Dodał, że obecny stan zdrowia aresztowanej ocenia się jako zadowalający, a pracownicy medyczni w prowadzonych regularnie rozmowach starają się ją przekonać, by przerwała głodówkę.
Jak poinformował Połozow, jego prowadząca od ponad 47 dni głodówkę klientka została przeniesiona do szpitala moskiewskiego aresztu śledczego przy ulicy Matrosskaja Tiszyna.
"Federalna Służba Bezpieczeństwa 15 stycznia wszczęła wobec Sawczenko sprawę karną w związku z zarzutem nielegalnego przekroczenia granicy, o czym ją dzisiaj powiadomiono" - dodał adwokat.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy
Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"
Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy
Polska 2 listopada – co wydarzyło się tego dnia