Nawet na łamach "Gazety Wyborczej" pojawił się komentarz negatywnie oceniający zachowanie Hanny Gronkiewicz-Waltz, która porównała propozycję zainstalowania przed Pałacem Prezydenckim tzw. pomnika światła do nazistowskiej konstrukcji. "Pani prezydent powinna przeprosić za swoje słowa" – pisze dziennikarz "GW".
Propozycja aby przed Pałacem Prezydenckim stanęła świetlna konstrukcja: 96 snopów światła rzucanych przez reflektory umieszczone w chodniku spotkała się z wyraźnym sprzeciwem prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Prezydent, zaopatrzona w wydruki zdjęć, tłumaczyła, że tzw. pomnik światła za bardzo przypomina pomnik w Norymberdze w 1937r., kiedy był zjazd NSDAP.
Słowa Gronkiewicz-Waltz zostały niemal natychmiast wyśmiane przez masę internautów. Powstało na ten temat wiele memów, zabawnych przeróbek, trafnych odniesień.
Negatywny komentarz nie ominął pani prezydent nawet na łamach "Gazety Wyborczej". Michał Wojtczuk pisze, że porównanie tego typu "to absurd".
"Tu nie ma mowy o przejęzyczeniu cze emocjach, pani prezydent przyszła do studia telewizyjnego z planszami z wydrukowanymi zdjęciami. Z premedytacją narzuciła skandaliczną narrację" – pisze. "Ta wypowiedź i to porównanie jest skandaliczne, aroganckie i ignoranckie. (...) Pani Prezydent za swoje słowa powinna jak najszybciej przeprosić" – dodaje w dalszej części artykułu.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie