- Zatrzymany we Wrocławiu funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Zdarzenie miało miejsce w ostatni piątek we Wrocławiu. Jak przekazał rzecznik wrocławskiej komendy miejskiej asp. szt. Łukasz Dutkowiak:
– Policjanci podjęli interwencję. Okazało się, że mężczyzna posiada jedną porcję środków odurzających. Z uwagi na to, że po sprawdzeniu okazało się, że jest to funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa, całość materiału została przekazana do prokuratury, i to prokuratura zajmuje się tą sprawą - wyjaśniła Dutkowiak.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Justyna Pilarczyk poinformowała, że mężczyzna usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowej w postaci kokainy.
– Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu, a następnie skorzystał z przysługującego mu prawa i odmówił złożenia wyjaśnień – powiedziała prokurator.
Funkcjonariusz nie przyznaje się do winy. W chwili zdarzenia funkcjonariusz nie realizował czynności służbowych. PMężczyźnie grozi do trzech lat więzienia. Wszczęto wobec niego postępowanie dyscyplinarne.