Ekspert ds. slużb: To nie służby nagrały Belkę i Sienkiewicza
– Nikt ze służb nie pozwoliłby sobie na nagranie rozmowy Bartłomieja Sienkiewicza z Markiem Belką, bo takie rzeczy z reguły wychodzą na jaw – twierdzi Piotr Niemczyk, były szef Biura Analiz UOP.
W jego ocenie, gdyby za nagraniem stały polskie służby, to "następny szef by to ujawnił i byłby skandal".
– Sienkiewicz ma za duży wpływ na służby, na wybór szefów służb, żeby ktokolwiek wchodził na wojenną ścieżkę z nim – ocenia Niemczyk.
Tygodnik Wprost podał wczoraj, że jest w posiadaniu nagrań z rozmowy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką o tym, by NBP pomógł w finansowaniu deficytu budżetowego i tym samym pomógł Platformie w trudnych wyborczych latach. Tygodnik opublikował pierwszy fragment tej rozmowy.
W rozmowie uczestniczą szef NBP Marek Belka, minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz oraz szef gabinetu Belki, Sławomir Cytrycki.
Sienkiewicz proponuje Belce, by ten pomógł sfinansować deficyt budżetowy z kasy NBP. Tłumaczy, że jeśli sytuacja finansów się nie zmieni, do władzy dojdzie PiS, co spowoduje "ucieczkę inwestorów". Warunkiem, jaki stawia Belka, jest odwołanie ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Pióro za 1600 zł w biurze poselskim w Sejmie!?
„Rozdział zamknięty z hukiem”. Ojciec Przemysława Czarneckiego zabrał głos po burzliwym związku z Marianną Schreiber
„Unieważnienie” paszportu Ziobry. Mecenas: nie dochowano standardów państwa prawa