Gośćmi red. Katarzyny Gójskiej w programie „W punkt” byli politolodzy dr Andrzej Anusz oraz dr Tomasz Żukowski, którzy odnieśli się do kwestii wyborów prezydenckich.
Goście red. Katarzyny Gójskiej rozważali, czy kierownictwo Platformy Obywatelskiej bierze pod uwagę możliwość zmiany dotychczasowej kandydatki tej partii na stanowisko prezydenta.
Czy taka zmiana powinna nastąpić? – pytała prowadząca.
– Wydawałoby się oczywiste, że powinna to zrobić, ale też wtedy jest pytanie kto zamiast. Tutaj wchodzi kandydatura, wydawałoby się najbardziej oczywista, Donalda Tuska, który moim zdaniem zdecyduje się tyko wtedy, kiedy będzie pewien, że wygra, a takiej pewności nie ma. Dlatego uważam, że on nie wystartuje. Pojawia się więc pytanie kto- czy któryś z prezydentów wielkich miast, czy jednak pani Kidawa-Błońska – powiedział dr Tomasz Żukowski.
Dr Anusz wskazał natomiast na inne możliwe kandydatury.
– W zasadzie dwa nazwiska mogłyby wchodzić w grę- marszałek senatu Tomasz Grodzki i ewentualnie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. (…) Zgadzam się, że nie ma obecnie dobrego kandydata i ta dyskusja w PO mogłaby rozpocząć wojnę wewnętrzną. – zaznaczył dr Anusz.
– Powrót do wyłonienia nowego kandydata mógłby wywołać duże napięcie wewnętrzne, także to taka sytuacja ze każdy dzień będzie działał na rzecz pozostania pani Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Uważam ze pani Małgorzata Kidawa- Błońska nie ma już żadnych szans, by się odbić. (…) W sytuacji, w której doszłoby do nowych wyborów i jednoznacznie by zadeklarowała, ze weźmie w nich udział i nie wzywała do bojkotu, zyskałaby lepszy wynik, (niż dają jej sondaże – red.) ale nie byłby to wynik dający jej szanse na wejście do drugiej tury. – ocenił politolog.
ZACHĘCAMY DO OBEJRZENIA CAŁEJ AUDYCJI: