Przejdź do treści
Czy znajdą się posłowie, którzy będą mieli w sercu polskie interesy i suwerenność?
niezalezna.pl/YouTube/PolskieRadio24

Jak powiedział wczoraj polityk PiS Radosław Fogiel, mam nadzieję, że w nowym Sejmie znajdą się posłowie, którzy będą mieli w sercu polskie interesy i suwerenność, i którzy pozwolą na zbudowanie takiej większości, która rzeczywiście będzie dbała o polskie sprawy.

Fogiel był we wtorek pytany w TVP 1 o poniedziałkową decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o powierzeniu misji tworzenia rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Prezydent w orędziu wskazał także polityka PSL Marka Sawickiego jako Marszałka Seniora Sejmu nowej kadencji.

"Decyzja była zgodna z tym, co prezydent zapowiadał wcześniej (...) Pan prezydent kilkukrotnie mówił, że ten zwyczaj, że to ugrupowanie zwycięskie wskazuje kandydata na premiera, jest mu bliski" - ocenił Fogiel. Przypomniał, ze zgodnie z konstytucja prezydent ma prawo jednoosobowo wskazać, komu powierzy misję sformowania rządu. "To jest prerogatywa prezydenta. My znamy konstytucję, w przeciwieństwie do naszych konkurentów politycznych, którzy znają ją może z bryków, omówień, albo widzieli tylko okładkę, my ją czytaliśmy i wiemy, co tam stoi" - oświadczył.

Jak mówił Fogiel, powierzeni misji formowania rządu Morawieckiemu to "szansa na zbudowania większości - takiej, która rzeczywiście będzie dbała o polskie sprawy". "Dzisiaj jesteśmy w sytuacji bardzo niebezpiecznej; chodzi o przyszłość naszego kraju, jego funkcjonowania w ramach szerszych sojuszy, o jego suwerenność. Mamy bardzo niebezpieczne zapowiedzi zmian traktatowych (w UE); zmian, które by w zasadzie tę suwerenność anulowały - i to jest sprawa zasadnicza" - ocenił.

Wiem, jak wygląda sejmowa tak zwana arytmetyka, ale mam jednak nadzieję, że znajdą się posłowie - niezależnie od tego skąd - którzy tę suwerenność i polskie interesy będą mieli w sercu. (...) Pan premier się nie uchyla od tego zaszczytnego obowiązku, bo zdaje sobie sprawę z tego, jak ważny to moment, jakie niebezpieczeństwa czyhają, i że trzeba zrobić wszystko, żeby postarać się im zaradzić. Tego oczekują nasi wyborcy, te miliony Polaków, które głosowały na PiS, nie chcą, byśmy rezygnowali bez choćby spróbowania" - dodał polityk.

W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 194 mandaty, KO - 157, Trzecia Droga (Polska 2050 i PSL) - 65, Nowa Lewica - 26 (w sumie te trzy komitety uzyskały 248 mandatów), a Konfederacja - 18.

portal tvrepublika.pl, X.com, PAP

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?