Członek włoskiej Camorry poszukiwany od 2013 roku został zatrzymany przez CBŚP w Krakowie w jednej z lokalnych pizzerii. Mężczyzna ścigany był europejskim nakazem aresztowania. Włoski wymiar sprawiedliwości zarzuca mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przestępstwa narkotykowe, jak również przestępstwa, w których użyto broni. Teraz będzie oczekiwał na ekstradycję do Włoch.
Policjanci krakowskiego CBŚP zostali zaangażowani w sprawę 52-letniego mężczyzny, poszukiwanego przez Carabinieri z Neapolu. Luigi B. uniknął zatrzymania podczas akcji neapolitańskiej policji w 2013 roku, podczas której w ręce policjantów wpadło 80 osób. Od tego momentu ukrywał się. Wcześniej, w 2006 roku uniknął śmierci podczas zasadzki zorganizowanej przez konkurencję (gangi narkotykowe) koło baru w Torre Annunziata.
Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji KGP uzyskało informację od włoskich służb, że mężczyzna prawdopodobnie przebywa w Polsce. W związku z tym, że jest to członek włoskiej Camorry, sprawą zajęli się funkcjonariusze CBŚP, którzy ustalili miejsce pobytu 52-letniego Luigi B. Od tego momentu zaczęli potwierdzać informacje na temat członka włoskiej Camorry. Policjanci ustalili, że mężczyzna często pojawia się w jednej z krakowskich pizzerii. Tam postanowili zorganizować zasadzkę i zatrzymać 52-latka. Z Włoch przyjechali przedstawiciele włoskich Carabinieri, którzy asystowali polskim funkcjonariuszom w momencie zatrzymania.
Policjanci krakowskiego CBŚP, "łowcy cieni" wraz z funkcjonariuszami SPAP z Krakowa wkroczyli do pizzerii i zatrzymali poszukiwanego mężczyznę. Teraz czeka go ekstradycja do Włoch.