Porozumienie jest jednością, ale jeśli chodzi o ustawę ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020 r. zagłosuję bez dyscypliny - poinformował dziś poseł Kamil Bortniczuk (Porozumienie). Zapowiedział, że on zagłosuje za przyjęciem ustawy.
Senat we wtorek wieczorem odrzucił ustawę ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020 r. Niewykluczone, że Sejm zajmie się stanowiskiem Senatu już dziś.
Kamil Bortniczuk z Porozumienia RMF FM pytany, jak posłowie jego ugrupowania zagłosują w sprawie wniosku Senatu, powiedział, że Porozumienie głosuje bez dyscypliny. Zapowiedział, że on akurat zagłosuje za ustawą.
"Nie przyłożę ręki, by rozbijać jedność Zjednoczonej Prawicy" - podkreślił.
Pytany, czy Porozumienie rozpadło się na "rozum" i "mienie", odpowiedział: "muszę to zdementować". "Porozumienie cały czas jest i jest jednością".
Pytany czy zostanie szefem Porozumienia, jeśli Jarosław Gowin odejdzie ze Zjednoczonej Prawicy, Bortniczuk powiedział, że "nie ma takiego scenariusza, by Jarosław Gowin odchodził ze Zjednoczonej Prawicy".