W trakcie dzisiejszego wystapienia, potencjalny premier zapowiedział faktycznie "transparentną" likwidację CPK, biadoląc nad łzami ludzi, którzy "tysiącami"
mieli przy nim płakać.
"Przyszłość CPK rozstrzygnie się w sposób transparentny" - zapowiedział Tusk.
Jak dodał, minister (infrastruktury) Dariusz Klimczak, a także pełnomocnik rządu do spraw CPK, "w sposób otwarty, czytelny, bez jakichś dziwnych sytuacji jakie towarzyszą od samego początku tego projektu, na oczach wszystkich Polek i Polaków zdecydują o tym jaka jest przyszłość CPK i będą uczestniczyli w tym procesie wybitni i bezstronni eksperci". "Będzie to projekt, który będzie służył Polsce w sposób najbardziej racjonalny" - powiedział Tusk.
Podkreślił, że CPK będzie służył Polkom i Polakom w sposób jaki obecnie służą i będą służyły polskie lotniska regionalne.
Mówiąc o przyszłości CPK premier zapowiedział, że żadna inwestycja w Polsce nie będzie taką, która doprowadza do tragedii i do rozpaczy polskie rodziny.