Były szef MON: Polacy mają prawo znać prawdę o planach Tuska
W programie „Michał Rachoń” były wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak odniósł się do zarzutów, które postawiła mu prokuratura kierowana przez ludzi Adama Bodnara. Jak podkreślił, to zemsta reżimu Donalda Tuska za ujawnienie kompromitujących planów obronnych jego pierwszego rządu - zakładających, że Polska miałaby być broniona dopiero od linii Wisły.
- Wrócił PRL, a więc te same metody: mają człowieka, to szukają paragrafu (…). Zarzucają mi uzyskanie jakiś korzyści. Zwracam się do mieszkańców Polski Wschodniej. To Państwo mają korzyść, ponieważ każda część Polski będzie broniona, a nie tylko część
- powiedział Błaszczak w rozmowie z Michałem Rachoniem.
Zarzuty dotyczą ujawnienia dokumentów, które potwierdzają, że w czasie pierwszych rządów Donalda Tuska plan obrony Rzeczypospolitej zakładał zatrzymanie ewentualnego przeciwnika dopiero na linii Wisły. Taki model oznaczałby w praktyce rezygnację z obrony znacznej części kraju.
- Oni próbują teraz zatrzeć pamięć o tym, co zrobili
- podsumował działania prokuratorów na zlecenie rządu Tuska.
„Nie żałuję, że ujawniłem”
Błaszczak podkreślił, że odtajnienie dokumentów było odpowiedzią na pytania mieszkańców Polski Wschodniej, którzy przez lata czuli się zaniedbani i pomijani w planach obronnych.
- Nie żałuję, że odtajniłem te dokumenty. Byłem pytany często przez mieszkańców Polski Wschodniej, co z obroną, ponieważ tam za pierwszych rządów Tuska likwidowano jednostki wojskowe, których celem była obrona
- wskazał były szef MON.
Były wicepremier przypomniał również skalę modernizacji armii, do której doszło po 2015 roku.
- Co oni zrobili z obronnością naszego kraju? (…). Wprowadziliśmy nową jakość do polskiego wojska poprzez nowy sprzęt i można przedstawić długą listę tego wszystkiego, w co została wyposażona polska armia
- powiedział.
Rząd Tuska: zagrożenie dla bezpieczeństwa i sojuszu z USA?
Były wicepremier odniósł się również do wypowiedzi posła KO Pawła Kowala, który w rozmowie z „Politico” zapowiedział koniec dużych kontraktów wojskowych z USA.
- Zauważmy, że jeśli to połączymy z poparciem rezolucji przez posłów KO w Parlamencie Europejskim oraz inne działania (…) to mamy do czynienia z systemem niezwykle groźnym dla Polski. Oni planują zbudowanie NATO-Bis, ale bez Stanów Zjednoczonych (…). Mamy w Polsce do czynienia z rządem, który jest antyamerykański i zagraża bezpieczeństwu Polski
- zaznaczył Błaszczak.
Źródło: Republika,
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Hejter z mieszkaniem komunalnym od Trzaskowskiego? Internauci pytają o decyzje ratusza

Kurzajewski i Smaszcz spotkali się w sądzie. Cichopek zabrała głos: "Powiedziałam absolutnie wszystko"

Papież Leon XIV przemówił w sieci. Jego pierwszy post wzywa do pokoju
