Niby są w sojuszu, ale zachowują się jakby cały czas byli obok. Rząd w Berlinie nie chce przekazać polskim partnerom obiecanych czołgów w zamian za wsparcie Warszawy dla walczącej Ukrainy. "Nie czekamy na to, czy nasi sojusznicy w końcu zdecydują się nam przekazać 20 czołgów Leopard, czy nie. Wsparcie ze strony Niemiec ma charakter symboliczny", powiedział wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak w rozmowie z Radiem Lublin.
W opublikowanym dziś wywiadzie odniósł się do wojny na Ukrainie. "Jesteśmy pod wrażeniem postawy Ukraińców. Rzeczywiście bronią swojej niepodległości", powiedział. "Nam zależy na tym, żebyśmy sąsiadowali z niepodległą Ukrainą, a nie z Rosją, więc dlatego wspieramy Ukrainę", podkreślił.
Wicepremier @mblaszczak dla @RadioLublin: Jesteśmy pod wrażeniem postawy 🇺🇦. Rzeczywiście bronią swojej niepodległości. Nam zależy na tym, żebyśmy sąsiadowali z niepodległą Ukrainą🇺🇦, a nie z Rosją, więc dlatego wspieramy Ukrainę".https://t.co/KG86cV3RUj
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) August 29, 2022
Odnosząc się do umowy z PZL Świdnik na dostarczenie śmigłowców AW-149 dla polskiej armii zaznaczył, że zależy mu też na wykorzystywaniu polskiego przemysłu zbrojeniowego. "PZL Świdnik to są bardzo dobre zakłady z tradycjami; to są świetni ludzie, którzy potrafią budować wspaniałe śmigłowce. Dlatego zamówiliśmy 32 śmigłowce AW-149 w Świdniku. Pierwsze egzemplarze w przyszłym roku trafią do 25 Brygady Kawalerii Powietrznej", poinformował wicepremier.