Bez nawigacji ani rusz! Uczeń zabłądził w drodze ze szkoły, bo... rozładował mu się telefon

Bez nawigacji ani rusz. Policjanci z Brzeska (woj. małopolskie) pomogli w odnalezieniu nastolatka, który zabłądził w drodze powrotnej ze szkoły. Gdy bateria rozładowała się, nie mógł trafić do domu.
W czwartek około godz. 16 matka chłopca, zaniepokojona jego nieobecnością, zwróciła się o pomoc do dyżurnego brzeskiej jednostki. Wyjaśniła, że kilka dni temu przeprowadziła się z rodziną do innej części Brzeska. Jej syn, który nie zna dobrze miasta, wracał ze szkoły korzystając z nawigacji w telefonie. Tego dnia jednak nie dotarł do domu.
Ostatni telefoniczny kontakt z mamą chłopiec nawiązał około godziny 14.00 informując ją, że wraca do domu, ale ma już słabą baterię w telefonie.
Gdy do godziny 16.00 nie powrócił, zatroskana mama poprosiła o pomoc policjantów. Ci szybko odnaleźli chłopca, który z uwagi na rozładowany telefon nie potrafił samodzielnie wrócić do domu i od dwóch godzin błąkał się po ulicach Brzeska.
Całego i zdrowego nastolatka policjanci przekazali pod opiekę matce, która podziękowała im za szybką pomoc w poszukiwaniach syna.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Najnowsze

Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]

Kanthak o koalicji Tuska: jest bankrutem, syndykiem masy upadłościowej

Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
