Belka o swojej kandydaturze na prezesa EBOR: To już pozamiatane

– Trzeba mieć realistyczny stosunek do świata. Jak duży kraj coś weźmie, to już nie odda – ocenił Belka swoje szanse na szefostwo w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOiR). Jego zdaniem prezesem banku zostanie jego obecny szef, Brytyjczyk Suma Chakrabarti.
Na początku miesiąca rząd oficjalnie zgłosił kandydaturę obecnego prezesa NBP Marka Belki na stanowisko, które obecnie zajmuje Brytyjczyk Suma Chakrabarti. – Proszę się uspokoić, nic z tego nie wyjdzie. To już pozamiatane – tymi słowami Marek Belka określił jednak swoje szanse na objęcie szefostwa w EBOR.
Spekulacje na temat przejęcia prezesury przez Marka Belkę zgasły szybko, tuż po tym, jak amerykański sekretarz skarbu Jack Lew powiedział, że obecny prezes „jest najlepszą osobą, która może kierować bankiem”. Bez poparcia USA, które mają dominującą pozycję w EBOR, wybór Polaka nie będzie możliwy.
Nominowani kandydaci do 11 kwietnia 2016 roku muszą przedstawić w formie pisemnej swoją wizję banku. Do 10 maja 2016 roku, Rada Gubernatorów przeprowadzi rozmowy z kandydatami. Wybór prezesa ma nastąpić 11 maja.
Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) to międzynarodowa instytucja finansowa, która została utworzona podczas obrad Rady Europejskiej w Strasburgu w dniach 8-9 grudnia 1989 roku. Instytucja promuje rozwój sektora prywatnego w państwach urzeczywistniających zasady demokracji wielopartyjnej, pluralizmu oraz gospodarki rynkowej celem przyspieszenie niezbędnych zmian strukturalnych w krajach przeprowadzających transformację.
Polecamy Rekonstrukcja rządu
Wiadomości
Magda Gessler szykuje niespodziankę dla Jennifer Lopez! Gwiazda nawet się nie spodziewa, co czeka na nią w hotelu
Morawiecki komentuje słowa Marszałka Sejmu o zamachu stanu i działania koalicji 13 grudnia ws. KRRiT
Najnowsze

Bąkiewicz: Wojewoda mazowiecki próbował zablokować Marsz Powstania Warszawskiego. Nie udało się!

Bochenek: Tusk to tchórz. Ucieka od odpowiedzialności, a sprawy chce załatwiać czyimiś rękami

Morawiecki komentuje słowa Marszałka Sejmu o zamachu stanu i działania koalicji 13 grudnia ws. KRRiT
