Apel Tomasza Sakiewicza. „Dzisiaj Polacy mają wielką szansę zobaczyć, gdzie jest zacietrzewienie i nienawiść”

Nasza obecność we wszystkich miejscach, gdzie modlimy się za ofiary smoleńskiej tragedii budzi nienawiść i sprzeciw ludzi, którzy mają na sumieniu smoleńskie kłamstwo. Szczególna nienawiść towarzyszy modlącym się w Warszawie, na Krakowskim Przedmieściu. Byliśmy już świadkami znieważania znaku Krzyża, wyszydzania i napadania na modlących się i wreszcie próby wszczynania ulicznych rozruchów. Można powiedzieć, że zło niezwykle mocno reaguje na miejsce uświęcone modlitwą i cierpieniem. Narzędziami zła stają się ludzie zaślepieni chęcią odzyskania władzy i przywilejów, które utracili w wyniku jednoznacznej decyzji narodu.
Dzisiaj Polacy mają wielką szansę zobaczyć, gdzie jest zacietrzewienie i nienawiść, a gdzie troska o wspólnotę narodu. Światło padające z zniczy na Krakowskim Przedmieściu oświetla nie tylko twarze, ale i intencje tu przychodzących. Pokornej modlitwy nie zagłuszy żaden megafon, tak jak żadne kłamstwo nie zagłuszyło prawdy. Krzyż, którego tu odmawiano poległym, a zbudowany trwale w naszych sercach, jest znakiem wiary w ostateczne zwycięstwo dobra. Jego podstawy są dzisiaj mocno utwierdzone dzięki wytrwałości tysięcy ludzi dobrej woli.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze

SPRAWDŹ TO!
Apel Morawieckiego do Tuska. Weźmie się "do roboty"?

Fogiel: Niemcy są świetne w sprzedawaniu wizji, że współpraca z nimi jest jedyną ścieżką akcesji do UE

Długie ręce Moskwy. Ukrainiec podejrzewany o wysadzenie Nord Stream pozostanie w areszcie
