Po zapowiedzi Donalda Tuska o powrocie do polskiej polityki w 2019 roku, poseł Adam Andruszkiewicz obiecał, że nie dopuści do tego by były lider PO znowu doszedł do władzy. Po apelu posła koła Wolni i Solidarni, jego profil w mediach społecznościowych zaatakowały fikcyjne konta totalnej opozycji – poinformował Andruszkiewicz.
Po wywiadzie udzielonym stacji TVN przez Donalda Tuska, w którym zapowiedział on powrót do polskiej polityki, poseł koła Wolni i Solidarni zareagował stanowczo.
- Panie Tusk, za wszystko Pan złego zrobił Polakom - osobiście panu obiecuję, że zmobilizuję tysiące młodych ludzi w Polsce - a także tych, którzy przez złodziejskie rządy PO zostali wypchnięci na Zachód - aby NIGDY nie odzyskał Pan władzy w naszej Ojczyźnie. Także żadnych marzeń! - stwierdził w twitterowym wpisie.
Teraz, poseł stwierdził, że po jego apelu o organizacji młodego pokolenia w celu zablokowania powrotu Tuska do władzy, jego profil został zaatakowany setkami fałszywych kont totalnej opozycji. Poseł nie przestraszył się jednak i potwierdził po raz kolejny, chęć mobilizacji młodych ludzi – realnej siły.
-Waszą "siłą" są fejk konta. Ja natomiast, zorganizuję setki młodych ludzi, którzy będą realną siłą. Policzymy się jeszcze tej wiosny :) - napisał poseł.
Po moim apelu, że zorganizuję młode pokolenie aby zablokować powrót Tuska do władzy - mój profil zaatakowały setki fejk kont opozycji totalnej. Waszą "siłą" są fejk konta. Ja natomiast, zorganizuję setki młodych ludzi, którzy będą realną siłą. Policzymy się jeszcze tej wiosny :)
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 31 marca 2018
