Podpisano rozporządzenie dotyczące teleporad. Zamieszczono w nim wyłączenia, w których teleporada nie może być stosowana. Dotyczą one sytuacji, w których osoba odczuwająca daną dolegliwość po raz pierwszy ma prawo skorzystać z pomocy udzielanej poprzez wizytę osobistą.
W piątek Adam Niedzielski oświadczył, że zdecydował się ograniczyć możliwość teleporad świadczonych przez lekarzy. Zapowiedział wówczas, że najprawdopodobniej jeszcze w piątek podpisze stosowane rozporządzenie, jednak tak się nie stało.
Wojeciecha Andrusiewicza pytano na poniedziałkowej konferencji prasowej, co się dzieje z tym rozporządzeniem.
- Minister zdrowia właśnie podpisał rozporządzenie dotyczące teleporad i zostanie ono dzisiaj opublikowane – poinformował rzecznik resortu zdrowia.
W piątek Niedzielski mówił, że "mamy bardzo dużo sygnałów o nadużywaniu teleporad, jeżeli chodzi o formę kontaktu z pacjentem". Tłumaczył, że dotąd teleporady były standardowo stosowane w każdej sytuacji, a jedyne wyłączenie dotyczyło dzieci do drugiego roku życia.
- Nowe regulacje (...) przede wszystkim podwyższają dolną granicę wieku, gdzie teleporada nie będzie standardem, (...) do szóstego roku życia – wskazywał.
Poinformował jednocześnie, że w rozporządzeniu zamieszczono kilka wyłączeń, w których teleporada w ogóle nie może być stosowana. To są przypadki – mówił – dotyczące pierwszych wizyt.
- Sytuacji, w których osoba po raz pierwszy odczuwa pewną dolegliwość, wtedy absolutnie ma prawo skorzystać z lekarza i to właśnie nie w formie kontaktu poprzez teleporadę, tylko poprzez wizytę osobistą.