Książulo odrzucił wielką kasę za walkę z Chajzerem

Republika/Natalia Janikowska

03-12-2025 11:20

Źródło: instagram.com/@filip_chajzer; instagram.com/@ksiazulo

Książulo wrócił do tematu propozycji walki z Filipem Chajzerem. W Q&A zdradził, jaką ofertę otrzymał i dlaczego mimo ogromnej sumy zdecydował się powiedzieć „nie”.

Książulo, czyli Szymon Nyczke, od lat należy do grona najpopularniejszych polskich twórców internetowych. Jego recenzje lokali gastronomicznych śledzą miliony, a nagrania potrafią realnie wpływać na popularność odwiedzanych miejsc. Wśród głośniejszych filmów znalazła się także opinia dotycząca kebaba Filipa Chajzera — po jej publikacji prezenter zareagował stanowczo, mówiąc:

„Recenzja jest tak samo do du** jak sam jej autor.”

To właśnie wtedy zaczęły pojawiać się pierwsze propozycje walki między nimi. Jak ujawnił Książulo, jedna z federacji freak-fightowych przedstawiła mu ofertę, której wysokość mogła robić wrażenie. Chajzer był pomysłem zachwycony i nie ukrywał, że taka walka „pomogłaby mu spłacić kredyt za dom w Hiszpanii”.

W najnowszym Q&A jeden z obserwatorów zapytał twórcę:

„Nadal składają propozycje, żebyś walczył? Jeśli tak, była taka, co się dłużej zastanowiłeś?”

Książulo odpowiedział krótko, ale dosadnie:

„Odpuścili, jak odrzuciłem 2 mln za Chajzera.”

Twórca podkreślił, że nawet tak duża suma nie przekonała go do wejścia do oktagonu. Na ten moment temat walki wydaje się zamknięty, choć w świecie freak-fightów nigdy nie można mówić „nigdy”.