– Chrystus daje się poznać jako Odkupiciel i Pan pełny miłości, biorąc kobietę w obronę i pozwalając, by odeszła w pokoju serca - powiedział metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas uroczystej Mszy św., odprawionej w Katedrze Wawelskiej z okazji stulecia Polskiego Czerwonego Krzyża.
Arcybiskup rozpoczął swoją homilię od przypomnienia słów faryzeusza - „Gdyby On był prorokiem, wiedziałby, co za jedna i jaka jest ta kobieta, która się Go dotyka, że jest grzesznicą” i zauważył, że jest w nich zawarta cała pogarda wobec drugiego człowieka i poczucie osobistej wyższości. Ów faryzeusz nie chciał dostrzec żalu, pokory i szlachetności w tej kobiecie. Nie spostrzegł, że sam obraził Jezusa, nie okazując mu gościnności. Chrystus daje się poznać jako Odkupiciel i Pan pełny miłości, biorąc kobietę w obronę i pozwalając, by odeszła w pokoju serca - mówił.
– Ta postawa Chrystusa osiągnęła swój wymiar najwyższy, a jednocześnie uniwersalny, gdy umierał na krzyżu. Właśnie tam pośród mąk i okrutnego konania modlił się, zwracając do swego niebiańskiego Ojca „Przebacz im, bo nie wiedzą co czynią” – powiedział.
Hierarcha podkreślił, że krzyż to znak zbawienia, wzywający wyznawców Chrystusa by byli miłosierni. Metropolita przypomniał przy tej okazji, że w tym roku Polski Czerwony Krzyż obchodzi stulecie.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie