- Prawo do życia jest podstawowym prawem człowieka, pierwszym prawem, które warunkuje stosowanie wszystkich pozostałych praw i wykazuje w szczególności bezprawność wszelkich form przerywania ciąży i eutanazji – mówi abp Stanisław Gądecki w wywiadzie dla KAI, dodając, że „w tej kwestii Kościół nie może iść na żaden kompromis”.
- Należ otoczyć szczególną życzliwością i rzeczywistą troską ze strony państwa, społeczeństwa i kościoła dzieci i rodziny, do których bezpośrednio odnosi się decyzja Trybunału - przewodniczący Episkopatu postuluje do Polaków.
A mówiąc o relacjach Kościoła ze światem polityki, wyjaśnia:
- Kościół nie powinien zawiązywać sojuszu z żadnym nurtem politycznym. Bowiem Kościół ma swoją misję, misję zbawienia, ma prawdę objawioną, której ma strzec nie idąc na żadne układy. I w oparciu o tę prawdę ma kształtować ład Boży w otaczającym świecie - dodał.
Abp Stanisław Gądecki stwierdził, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego uczynił wielki, pozytywny krok cywilizacyjny.
- Trybunał ogłosił, że „Art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży jest niezgodny z art. 38 w związku z art. 30 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”. Jest to potwierdzenie tego, co jest zawarte w Konstytucji Rzeczypospolitej w artykule 38: „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. Ale jeszcze bardziej decyzja Trybunału jest potwierdzeniem tego, co znacznie wcześniej zostało zapisane w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, uchwalonej na Trzeciej Sesji Ogólnego Zgromadzenia ONZ 10 grudnia 1948 roku. Deklaracja ta stanowi jedno z największych i najtrwalszych osiągnięć ONZ, a rozpoczyna się od znamiennej preambuły: Zważywszy, że uznanie przyrodzonej godności oraz równych i niezbywalnych praw wszystkich członków wspólnoty ludzkiej jest podstawą wolności, sprawiedliwości i pokoju świata,
- Zważywszy, że nieposzanowanie i nieprzestrzeganie praw człowieka doprowadziło do aktów barbarzyństwa, które wstrząsnęły sumieniem ludzkości, i że ogłoszono uroczyście, jako najwznioślejszy cel ludzkości dążenie do zbudowania takiego świata, w którym ludzie korzystać będą z wolności słowa i przekonań oraz z wolności od strachu i nędzy,
- Zważywszy, że konieczne jest zawarowanie praw człowieka przepisami prawa, aby nie musiał - doprowadzony do ostateczności - uciekać się do buntu przeciw tyranii i uciskowi - kontynuował.
- Podczas oświadczenia podło podstawowe stwierdzenie, że każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swej osoby.
- Na tej podstawie Deklaracja w artykule 3 stwierdza: „Każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swej osoby”. Prawo do życia jest, więc podstawowym prawem człowieka, pierwszym prawem, które warunkuje stosowanie wszystkich pozostałych praw i wykazuje w szczególności bezprawność wszelkich form przerywania ciąży i eutanazji - oświadczył.
„Nie będziesz zabijał!”
- Kościół natomiast ze swej strony zawsze bronił i nie może przestać bronić życia, ani zrezygnować z głoszenia, że każdą istotę ludzką trzeba chronić od poczęcia do naturalnej śmierci. Z perspektywy wiary życie człowieka jest święte i nienaruszalne, a piąte przykazanie Dekalogu: „Nie będziesz zabijał!”Nakazuje szacunek wobec nienaruszalności i nietykalności życia. W tej kwestii Kościół nie może iść na żaden kompromis, ponieważ stałby się winnym kultury odrzucania, która jest dzisiaj tak bardzo rozpowszechniona, dotykając zawsze najbardziej bezbronnych, jak tłumaczy papież Franciszek.
Abp Stanisław Gądecki z uznaniem przyjął orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego
- Dlatego z uznaniem przyjąłem decyzję Trybunału Konstytucyjnego, uznającą aborcję eugeniczną za niezgodną z Konstytucją Rzeczypospolitej. Decyzja ta potwierdza, bowiem, że koncepcja „życia niewartego życia” stoi w jaskrawej sprzeczności z zasadą demokratycznego państwa prawa. Życie każdego człowieka od momentu poczęcia do naturalnej śmierci przedstawia przed Bogiem taką samą wartość i powinno być w takim samym stopniu chronione przez państwo. Zaś człowiek prawego sumienia nie może odmawiać prawa do życia komukolwiek, zwłaszcza z powodu jego choroby. Brak publikacji decyzji Trybunału Konstytucyjnego prowadzi jednak do wielu znaków zapytania - podsumował.
Obrona życia
- Obrona życia ludzkiego należy do priorytetów w działalności katolickich polityków. Nic dziwnego, że Kościół popierał i popiera ich starania oraz wysiłki jak również jest wdzięczny tym parlamentarzystom, którzy podjęli się tego niełatwego zadania. Nie idzie tu wcale o wtrącanie się religii w sferę doczesną, ale o uzasadniony głos Kościoła skierowany w kwestiach czysto etycznych. Trzeba natomiast otoczyć szczególną życzliwością i rzeczywistą troską ze strony państwa, społeczeństwa i Kościoła dzieci i rodziny, do których bezpośrednio odnosi się decyzja Trybunału - zakończył.