ABW: Działała na rzecz łukaszenkowskiej bezpieki, została zatrzymana!

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie prokuratora zatrzymali obywatelkę Republiki Białorusi. Usłyszała zarzut prowadzenia działalności na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczpospolitej Polskiej. Trafiła na 3 miesiące do aresztu. Grozi jej do 10 lat więzienia.
Dział prasowy Prokuratury Krajowej przekazał, że na wniosek mazowieckiego pionu PK, funkcjonariusze ABW zatrzymali Białorusinkę. Kobieta prowadziła działania szpiegowskie na rzecz białoruskiej służby specjalnej - Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego Republiki Białorusi.
"W toku śledztwa prokurator ustalił, że kobieta przez kilka miesięcy na rzecz tej służby przekazywała informacje na temat przebywających na terytorium RP członków diaspory białoruskiej oraz organizacji skupiających Białorusinów i Polaków narodowości białoruskiej"
– dodała PK.
Funkcjonariusze ABW przeprowadzili przeszukanie, przesłuchali świadków i zatrzymali nośniki danych w kilku miejscach na terenie Polski.
Mazowiecki prokurator przedstawił zatrzymanej zarzut prowadzenia działalności na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczpospolitej Polskiej. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
"Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, realną obawę ucieczki podejrzanej oraz grożącą jej surową karę prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania" - przekazała PK. Sąd zastosował wobec kobiety areszt na 3 miesiące.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Najnowsze

Putin kładzie na stół warunki dotyczące pokoju na Ukrainie

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]

Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
