Sąd przyciska OMZRIK. 10 tys. zł kary za ignorowanie wyroku wobec Agaty Schrötter
Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał decyzję niższej instancji i odrzucił zażalenie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który próbował uniknąć wykonania prawomocnego wyroku nakazującego przeprosiny Agaty Schrötter. To kolejna przegrana fundacji w tej sprawie.
Wyrok Sądu Apelacyjnego z marca 2024 r. zobowiązuje OMZRIK do opublikowania na Facebooku przeprosin za bezprawne użycie wizerunku Schrötter i dopuszczenie do nienawistnych komentarzy oraz wulgarnych wiadomości kierowanych do niej po publikacji jej zdjęcia. Przeprosiny miały być przypięte na 15 dni jako pierwszy widoczny wpis — do tej pory nie zostały zamieszczone.
Sąd faktycznie wskazał, że fundacja nie tylko nie wykonała obowiązku, ale próbowała wprowadzić sąd w błąd, twierdząc, że wyrok został wykonany. Ustalono, że było to nieprawdziwe, a argumenty OMZRIK nie zasługują na uwzględnienie. W efekcie sąd zagroził fundacji karą 10 tys. zł za dalsze uchylanie się od wykonania wyroku.
Sprawa Schrötter, prowadzona przez mec. Jarosława Litwina, miała charakter precedensowy. Sąd Apelacyjny w Warszawieuznał, że OMZRIK odpowiada za dopuszczenie do publikacji wulgarnych, nienawistnych wpisów oraz bezprawne wykorzystanie wizerunku osoby niepublicznej. Podkreślono, że takie treści nie mają nic wspólnego z debatą publiczną ani krytyką, a jedynie naruszają godność i prywatność pokrzywdzonej.
W związku z egzekucją wykonania wyrokudoszło już do zajęcia rachunku bankowego fundacji przez komornika. Sprawa pokazuje skalę problemów OMZRIK z przestrzeganiem prawa i wykonaniem prawomocnych orzeczeń.
Janusz Życzkowski