Najpierw napisali, potem pomyśleli? Onet kontra wypowiedź Czarnka

Onet ma ostatnimi czasy ewidentnie złą passę. Jak nie atakujący Karola Nawrockiego artykuł w oparciu o rozmowy z rzekomymi "informatorami", to... dziennikarz, który "źle usłyszał". W tle wypowiedź Przemysława Czarnka, posła Prawa i Sprawiedliwości.
Zobacz: Piekło zamarzło. Dziennikarz Onetu punktuje... Tuska! [WIDEO]
Atak, który wywołał niemiecko-szwajcarski portal Onet, odbił się szerokim echem w środowisku prawicowym. I jest mocno krytykowany.
Do sprawy odniósł się również dziś Przemysław Czarnek, poseł PiS, na antenie Radia ZET.
Niemniej, ledwo chwilę po zakończeniu rozmowy, dziennikarze - znowu Onet - zaczęli powielać w mediach społecznościowych cytat, który... rzekomo padł z ust posła. Tyle, że... to nie były takie słowa.
Onet skłamał
Przemysław Czarnek w Radiu Zet: "Onet przestanie istnieć, ponieważ to, co zrobił w tej kampanii, jest obrzydliwe"
- o takiej treści wpis zaistniał na X.
Ale to nie wszystko. Słowa, które zdaniem Onetu wypowiedział Przemysław Czarnek, podawali też politycy z ekipy Donalda Tuska.
M.in. Marcin Kierwiński:

A co powiedział naprawdę Czarnek?
A w rzeczywistości, Przemysław Czarnek w Radio ZET był pytany o pozew Karola Nawrockiego ws. obraźliwego artykułu. I jego wypowiedział brzmiała tak:
Wyrok będzie w wolnej i praworządnej Polsce i wszyscy poniosą odpowiedzialność za to, co robią. Onet w ogóle przestaje istnieć w moim przekonaniu, dlatego, że to co zrobił w ogóle Onet w tej kampanii wyborczej, jest tak obrzydliwe...
Na co red. Bogdan Rymanowski wypalił: "grozi pan dziennikarzom i wydawcom?".
Nie, stwierdzam fakt. Spójrzcie na pierwszą stronę Onetu. Przecież to jest nieprawdopodobne, nigdy czegoś takiego nie było. Przygotowana, skoordynowana akcja z państwem Tuska przeciwko Karolowi Nawrockiemu, byle tylko rzucić błotem
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X