Fedorska: pakt gazowy miał drugie dno. Nie tylko o gaz chodziło

Aleksandra Fedorska z Radia Debata była dziś gościem Edyty Hołdyńskiej i Adriana Stankowskiego w Radiu Republika.
Adrian Stankowski rozpoczął dyskusję, stwierdzając, że w Niemczech panuje atmosfera żałoby po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego.
"Zdaje się, że w Niemczech stypa. Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego entuzjazmu tam nie budzi. Merz wyraził publiczne rozczarowanie wyborem Karola Nawrockiego" – zauważył.
Aleksandra Fedorska zgodziła się z tą oceną, dodając, że postawa niemieckiego kanclerza w tej sprawie była wysoce problematyczna.
W swoim dużym wywiadzie z 18 lipca, kanclerz dał ciche przyzwolenie na to, żeby niemiecka opinia medialna w taki sposób traktowała Karola Nawrockiego. To było skrajnie niedyplomatyczne i politycznie bardzo niepragmatyczne i bardzo niemądre. Przecież z tą głową państwa polskiego przez następne 5 lat trzeba będzie współpracować" – skomentowała.
Stankowski dopytywał, podkreślając brak konsekwencji: "Nie wyobrażam sobie, żeby tak skrytykowano wybór Francuzów." Fedorska podsumowała ten aspekt:
To jest brak wyczucia i instynktu politycznego jak należy się zachować. Niemcom brak dobrego stylu w polityce. Podobnie było z reakcją na wybór Donalda Trumpa.
Edyta Hołdyńska podniosła kwestię szerszego kontekstu politycznego, sugerując, że niemieckie niezadowolenie może wynikać z obecnej linii politycznej w Warszawie i Waszyngtonie.
Może chodzi o to, kto rządzi, o linię polityczną w Warszawie i Waszyngtonie. Ten sojusz polsko-amerykański wypycha UE" – mówiła.
Fedorska zgodziła się, że "to Niemcom nie pasuje", ale podkreśliła, że "to jest politycznie złe jeśli się to w taki sposób okazuje. Musimy wzajemnie akceptować decyzje innych państw. Trzeba z tym żyć. To jest forma demokracji."
W dalszej części rozmowy poruszono temat gospodarczy i energetyczny. Hołdyńska zwróciła uwagę na niemieckie ambicje: "Niemcy mają chęć zdominować rynek energetyczny w Europie." Fedorska nakreśliła obraz trudności niemieckiej gospodarki:
Niemcy mają dramatyczne wyniki w przemyśle. To jest cofnięcie się do 2020 roku, a to był rok Covidowy, według odczytu z II kwartału. Niemcy mają problem z USA.
Hołdyńska zastanawiała się, czy niemiecka gospodarka "jest za mało konkurencyjna, bo przyzwyczaiła się do uprzywilejowanej pozycji." Fedorska potwierdziła:
To prawda. Przyzwyczaiła się do podbijania rynków także. Rynek chiński niósł niemiecką gospodarkę. Chińczycy nauczyli się być lepsi, niż Niemcy w produkcji aut i Niemcy mają problem.
Powrócono także do kwestii Nord Stream 2. Hołdyńska zauważyła, że "Plan Nord Stream 2 nie wygasł chyba jednak do końca." W odpowiedzi Fedorska spekulowała na temat ukrytych celów projektu:
Niemcy nie doszli do korzeni swojej niewłaściwej decyzji. Dla niemieckiej gospodarki byłoby zbawienne, gdyby dotarło mnóstwo taniego gazu. Natomiast umowy z Gazpromem są tajne i nie wiemy jaka jest cena tego gazu. Podejrzewam, że w tej umowie są nie tylko pieniądze, ale także władza nad innymi krajami. Podejrzewam, że Niemcy miały być w założeniu hubem dystrybucji gazu.
Na koniec, Adrian Stankowski zapytał o niekonsekwencje w polityce imigracyjnej: "Niemcy nie chcą implementować paktu imigracyjnego. Dlaczego, skoro w UE to przeforsowali?" Aleksandra Fedorska wyjaśniła to złożonością obecnego niemieckiego rządu:
Ich problem polega na tym, że Niemcami rządzi dziś skomplikowana koalicja: małżeństwo niechciane, ale nie było wyjścia. Te partie nie potrafią się co do imigracji porozumieć.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego
Wiadomości
Najnowsze

W USA będzie spis powszechny. Ale bez liczenia nielegalnych imigrantów, taką decyzję podjął Trump

Andruszkiewicz: Mamy dziś premiera, który woli pracować raczej dla kogoś innego niż dla Polski

Robi się tłoczno na lewicy. Senyszyn tworzy partię polityczną - "Nową Falę Profesor Senyszyn"
