Mamy 24 882 nowych i potwierdzonych przypadków koronawirusa - przekazał w czwartek w Polskim Radiu wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Minionej doby zmarło 370 osób.
Z kolei tydzień temu informowano o 19 074 nowych infekcjach i 274 zgonach. Pytany o ewentualne obostrzenia na najbliższy czas, ocenił, że nie ma takich planów, a służby sanitarne będą częściej weryfikować przestrzeganie obecnych restrykcji.
Wiceminister podał, że wykonano prawie 100 tys. testów w ciągu ostatniej doby.
- To jedna z większych liczb w ciągu ostatnich tygodni. To cieszy, że ludzie chcą się badać, chcą być pewni, czy są zakażeni, czy też nie - ocenił.
Obostrzenia na Boże Narodzenie
- Mamy dwa scenariusze – jeden zakłada szczyt czwartej fali pandemii w ciągu dwóch tygodni w granicach 25-30 tys. zakażeń dziennie, drugi odsuwa apogeum w czasie na pierwszą połowę grudnia z pułapem 35-40 tys. przypadków. Jest mało prawdopodobne, abyśmy mieli święta Bożego Narodzenia zakłócone covidem i dodatkowymi restrykcjami - ocenia minister zdrowia Adam Niedzielski.
Dodatkowe łóżka covidowe
- Do końca listopada będziemy mieć 26 tys. miejsc dla pacjentów z covid-19 w szpitalach. Natomiast w okolicach 20 grudnia – planujemy ok. 33 tys. łóżek covidowych. Mamy jeszcze kilka szpitali tymczasowych do uruchomienia, jeśli będzie taka potrzeba. Tworzymy również miejsca covidowe w szpitalach niecovidowych - powiedział minister.
- Bufor wolnych łóżek ma wynosić ok. 30 proc. - nie więcej. Musimy mieć zasoby do leczenia innych chorób, które przecież nie zniknęły i nie znikną. W poprzednich falach te bufory były rzędu 50 proc., co odbiło się na leczeniu pozostałych, niecovidowych pacjentów - dodał.