Odkryto planetę wielkości Ziemi. Zobacz gdzie!
Przy odległej o 55 lat świetlnych gwieździe typu ultrachłodnego karła astronomowie z Belgii odkryli planetę wielkości Ziemi. Choć gwiazda jest o połowę zimniejsza niż Słońce, to położona blisko niej planeta jest bombardowana silnym promieniowaniem.
Naukowcy z Uniwersytetu w Liege, w ramach projektu SPECULOOS (Search for Planets EClipsing ULtra-cOOl Stars), odkryli właśnie wielkością podobną do Ziemi planetę okrążającą tzw. ultrachłodnego karła SPECULOOS-3. To drugi układ planetarny odkryty wokół gwiazdy tego rodzaju.
Ultrachłodne karły, jak wyjaśniają badacze, to najmniej masywne gwiazdy we wszechświecie. Rozmiarami przypominają duże planety, takie jak Jowisz. Są o połowę chłodniejsze od Słońca, 10 razy mniej od niego masywne i ok. 100 razy ciemniejsze. Żyją przy tym około 100 razy dłużej niż nasza dzienna gwiazda i będą ostatnimi gwiazdami, które pozostaną w przyszłym, ochładzającym się wszechświecie.
W kosmosie jest ich dużo więcej niż gwiazd takich jak Słońce, jednak są relatywnie słabo poznane - właśnie ze względu na niewielką ilość emitowanego przez nie światła. W szczególności niewiele wiadomo o towarzyszących im planetach, mimo że - jak się uważa - planety te stanowią znaczną część wszystkich planet Drogi Mlecznej.
Koordynowany przez prof. Michaëla Gillona z Uniwersytetu w Liege program SPECULOOS został stworzony właśnie w celu poszukiwania tego typu globów. Naukowcy szukają planet przechodzących na tle gwiazdy, co pozwala na ich wykrycie, wymaga jednak zwykle kilkutygodniowej obserwacji każdej gwiazdy z osobna. Twórcy projektu wykorzystują więc sieć automatycznych teleskopów, które pozwalają znacząco przyspieszyć obserwacje.
Nowo odkryta planeta SPECULOOS-3 b oddalona jest o 55 lat świetlnych od Układu Słonecznego, czyli można powiedzieć, że znajduje się w naszym kosmicznym sąsiedztwie. „SPECULOOS-3 b ma rozmiary praktycznie równe rozmiarom naszej planety” – podkreśla Michaël Gillon, autor pracy opublikowanej w piśmie „Nature Astronomy” (https://www.nature.com/articles/s41550-024-02271-2).
„Rok trwa na niej ok. 17 godzin. Dni i noce z kolei nigdy się nie kończą. Uważamy, że planeta okrąża gwiazdę synchronicznie, więc cały czas zwrócona jest w kierunku gwiazdy tą samą stroną, podobnie jak Księżyc w kierunku Ziemi. Z drugiej strony, jej nocna połowa pogrążona jest w ciągłej ciemności” – wyjaśnia planetolog.
Choć gwiazda jest relatywnie zimna, to - jak podkreślają badacze - ze względu na bardzo ciasną orbitę planeta jest bombardowana wysokoenergetycznym promieniowaniem. „W takim środowisku obecność atmosfery jest bardzo mało prawdopodobna” – zwraca uwagę uczestniczący w projekcie prof. Julien de Wit z MIT.
„To, że ta planeta nie ma atmosfery, może stanowić zaletę pod kilkoma względami. Na przykład może to umożliwić nam zdobycie dużej ilości wiedzy na temat ultrachłodnych karłów, co z kolei pozwoli nam na bardziej dogłębne badania ich potencjalnie nadających się do zamieszkania planet” – dodaje.
Według badaczy SPECULOOS-3 to doskonały cel dla Teleskopu Jamesa Webba. „Z JWST będziemy mogli nawet badać mineralogię powierzchni planet” – podkreśla dr Elsa Ducrot, współautorka odkrycia.
„Odkrycie to demonstruje zdolność naszego obserwatorium SPECULOOS-North do wykrywania egzoplanet wielkości Ziemi, które mogą być obiektami dalszych, szczegółowych badań. A to dopiero początek! Dzięki wsparciu finansowemu Regionu Walońskiego i Uniwersytetu w Liege, dwa nowe teleskopy, Orion i Apollo wkrótce dołączą do Artemis na płaskowyżu Teide na Teneryfie, aby przyspieszyć poszukiwania tych fascynujących planet” – podsumowuje prof. Gillon.
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Najnowsze
Śliwka o Czarzastym na fotelu Marszałka Sejmu: To jest dla mnie scenariusz niezbyt przyjemny
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych