Protestujący w ramach ruchu na rzecz ochrony klimatu Extinction Rebellion zablokowali w poniedziałek ulicę Ebertstrasse przed Bramą Brandenburską w Berlinie. Około 200 osób siedzi na ulicy i utrudnia ruch. Tym samym rozpoczął się w stolicy tydzień protestów na rzecz większej ochrony klimatu.
Jak podała na Twitterze berlińska policja, protestujący próbowali zablokować drogi w innych miejscach wokół Bramy Brandenburskiej, ale funkcjonariusze temu zapobiegli.
Da die Teilnehmenden der Sitzblockade vor dem Brandenburger Tor der mehrfachen Aufforderung, sich zu entfernen, nicht nachkamen, werden sie jetzt von unseren Einsatzkräften von der Straße auf den Gehweg getragen.#b1608
— Polizei Berlin Einsatz (@PolizeiBerlin_E) August 16, 2021
W kilku miejscach wokół dzielnicy rządowej rozmieszczono patrole policji. Przed parlamentem, na Potsdamer Platz i w sąsiednim Ministerstwie Środowiska stoją w pogotowiu radiowozy - informuje portal rbb24.
Extinction Rebellion pisze na Twitterze o "masowej obecności policji".
Direkt vor der #BTW21 möchte die Regierung Protest mit Bezug zur #Klimakrise scheinbar um jeden Preis verhindern.
— Extinction Rebellion Berlin #AugustRiseUp 16.08. (@XRBerlin) August 16, 2021
Wir sind heute morgen mit einem ungewöhnlich hohen Polizeiaufgebot konfrontiert & haben vor Ort "1 zu 1 Betreuung".
Stoppen konnten sie uns nicht. ????#AugustRiseUp pic.twitter.com/2zWtmbb2D0
W związku z zapowiadanymi protestami policja już rano ostrzegała przed utrudnieniami w ruchu drogowym i za pośrednictwem Twittera wzywała demonstrantów do przestrzegania zasad obowiązujących w pandemii koronawirusa.
Nichts liegt uns ferner, als Sie am☀️Sonntag an den Montagmorgen denken zu lassen, aber #ExtinctionRebellion kündigt unter #AugustRiseUp speziell ab morgen Aktionen in #Berlin zur #Klimawende an. Bitte rechnen Sie mit Verkehrsbehinderungen, nutzen Sie das Rad oder die #Öffis
— Polizei Berlin (@polizeiberlin) August 15, 2021
^tsm
Wraz z blokadą przed Brama Brandenburską rozpoczął się tydzień akcji na rzecz większej ochrony klimatu, „sierpniowy RiseUp przeciwko kryzysowi klimatycznemu i wymieraniu gatunków”. Poza Extinction Rebellion w jego organizację zaangażowani są aktywiści Piątków dla Przyszłości, Rodziców dla Przyszłości i Rady Młodzieży. „Rząd zawodzi w kwestii kryzysu klimatycznego” - napisała w poniedziałkowym oświadczeniu rzeczniczka Extinction Rebellion.
Poprzez obywatelskie nieposłuszeństwo sojusz protestacyjny chce wytworzyć „nacisk z ulicy” na zmianę polityki.
Oprócz kolejnych blokad ulic i budynków, zapowiedziano demonstrację we wtorek i dalsze działania w ciągu tygodnia. Czas i miejsce blokad są zawsze podawane do wiadomości przez internet z niewielkim wyprzedzeniem, aby utrudnić policji zablokowanie akcji.