Przejdź do treści

Nielegalny napływ migrantów z Białorusi. UE przedstawia demarche władzom w Mińsku

Źródło: Fot. PAP/EPA/VALDA KALNINA

Przedstawicielstwo UE na Białorusi wystąpiło z demarche wobec władz w związku z kryzysem migracyjnym na granicach UE. Bruksela „potępia wykorzystywanie migrantów w celach politycznych i wzywa władze do zaprzestania tej praktyki” – podkreślono.

„Przedstawicielstwo dyplomatyczne UE przedstawiło w środę demarche ministerstwu spraw zagranicznych Białorusi w związku z nielegalnymi przekroczeniami granicy z terytorium Białorusi do Unii Europejskiej” – poinformowała unijna placówka dyplomatyczna w komunikacie opublikowanym na swojej stronie internetowej.

Jak wskazano, „Europejska Służba Działań Zewnętrznych twierdzi, że obserwowane 50-krotne zwiększenie liczby nieregularnych przekroczeń granicy z terytorium Białorusi do UE nie jest wynikiem niemożności realizowania zobowiązań władz Białorusi w ramach walki z nielegalną migracją i handlem ludźmi”.

„Nie ma obiektywnych przyczyn dla tak gwałtownego wzrostu nielegalnych przekroczeń granicy” – oceniła UE.

Wykorzystanie migrantów do celów politycznych

UE potępiła wykorzystanie migrantów do celów politycznych i stanowczo wezwała władze Białorusi do zaprzestania tej praktyki. „Nieregularna migracja nie może być przedmiotem targu” – podkreślono.

W komunikacie wskazano, że od przyjęcia przez UE w październiku 2020 r. konkluzji w sprawie sytuacji na Białorusi władze tego kraju są w pełni poinformowane o stopniowym podejściu UE do zastosowania sankcji i o warunkach zniesienia ograniczeń i normalizacji relacji.

„UE w dalszym ciągu jest gotowa do istotnego zwiększenia zaangażowania politycznego, współpracy sektorowej i pomocy finansowej pod warunkiem, że władze tego kraju przerwą represje, umożliwią poważny, wiarygodny i inkluzywny proces polityczny, w efekcie którego dojdzie do wolnych i sprawiedliwych wyborów, obserwowanych przez Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR) OBWE, jak również zapewnią przestrzeganie zasad państwa prawa i praw człowieka”.

Od wiosny na granicach Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską doszło do gwałtownego wzrostu liczby nielegalnych przekroczeń granicy przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. Państwa UE uważają, że jest to efekt celowych działań władz Białorusi w odpowiedzi na sankcje, te zaś odrzucają oskarżenia o wywołanie kryzysu migracyjnego, twierdząc, że z powodu restrykcji Zachodu „nie mają środków ani sił” na wstrzymywanie nielegalnej migracji.

PAP

Wiadomości

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Najnowsze

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”