Martin Schulz o Mandeli: RPA straciła ojca, świat stracił bohatera
"Był bojownikiem, liderem i źródłem inspiracji dla wielu w Afryce, Europie i na całym świecie" oświadczył szef PE Martin Schulz po śmierci legendarnego przywódcy walki z apartheidem Nelsona Mandeli. Schulz nazwał go "jednym z największych ludzi naszych czasów".
Według przewodniczącego Parlamentu Europejskiego "spuścizna Mandeli będzie trwać wiecznie". "Był bojownikiem, liderem i źródłem inspiracji dla wielu w Afryce, Europie i na całym świecie" - napisał Schulz w opublikowanym oświadczeniu, składając kondolencje rodzinie i przyjaciołom byłego prezydenta RPA.
Schulz przypomniał, że Mandela w 1988 roku został pierwszym w historii laureatem Nagrody Sacharowa, przyznawanej przez europarlament za zasługi w walce z nietolerancją, fanatyzmem, rasizmem i opresją. - Swoim przywództwem i osobistym przykładem Nelson Mandela nadawał nowe znaczenie takim słowom jak wolność, równość, sprawiedliwość, pojednanie i przebaczenie - dodał Schulz.
"Chciałbym, aby na świecie było więcej takich przywódców jak Nelson Mandela. Do widzenia Madiba, twoja walka żyje w sercach milionów!" - czytamy w oświadczeniu.
Mandela, pierwszy czarnoskóry prezydent RPA i symbol walki z apartheidem, zmarł w czwartek w swym domu w Johannesburgu. Miał 95 lat.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
Karetka właśnie uratowała życie 4-latka. Od 1 stycznia 2026 roku to może już się nie udać
Tysiące ludzi na premierze „Dziejów Polski” w Krakowie. Wielki dzień prof. Andrzeja Nowaka! [FOTORELACJA]
Jakubiak: Czarzasty to nie jest marszałek tego Sejmu, tylko marszałek Donalda Tuska